W roku 2012 dzięki polskim projektantom mieliśmy szansę przenieść się w czasie i miejscu we ciągu zaledwie kilkudziesięciu minut. Najlepsza muzyka, ciekawa scenografia, mocne efekty specjalne – polska moda nie jest nudna. Przygotowaliśmy dla Was zestawienie najbardziej ciekawie zrealizowanych pokazów polskich designerów w roku 2012. Wyróżniliśmy m.in. Łukasza Jemioła za spacer w chmurach, La Manię za Ufficio Primo i Florence and The Machine oraz ZUO Corp. za dżunglę w Auli Politechniki.
ZUO CORP. JESIEŃ ZIMA 2012/13 – JUNGLE GARDENIA
fot. Jakub Pleśniarski/LAMODE.INFO
„Dwadzieścia jeden sylwetek, palmy, panterka, krata, jaskrawa czerwień i główna gwiazda pokazu, biała balowa suknia zainspirowana paryskim haute couture, z koronką i kryształkami Swarovski, uszyta w całości z prasowanego jedwabiu.
(…) Na kilka chwil brandowi udało się zmienić aulę Fizyki PW w egzotyczny ogród z niespotykanym białym pawiem w tle. Wszystko odbywało się w konwencji bajki, bo to właśnie ona została motywem przewodnim całości.
W zasadzie nie można powiedzieć, która sylwetka otworzyła pokaz, bo wszystkie modelki wyszły na wybieg niemal jednocześnie i od razu zajęły swoje miejsca na białych kubikach rozstawionych niczym na marmurowej szachownicy. Twarz każdej z nich zakrywała ciemna woalka, którą ściągały jedna po drugiej, w rytm uderzeń ksylofonisty.(…)”
To był naprawdę godny zapamiętania pokaz, dopracowany w najdrobniejszym szczególe. Wchodząc do auli Politechniki można się było poczuć jak w amazońskiej dżungli. Ciężka atmosfera, dym unoszący się w pomieszczeniu, modelki niczym rzeźby prezentujące projekty na podświetlanych kubikach. O Jungle Gardenia marki ZUO Corp. mówiło się dużo, a wspomina do dziś. Panowie narzucili oryginalny kierunek polskim pokazom.
LA MANIA WIOSNA LATO 2013
Fot. Jakub Pleśniarski/LAMODE.INFO
„(…) Na środku marmurowego okręgu pojawia się tancerka, ubrana w biel od stóp do głów. Zaczyna wirować, a wraz z nią wirują światła sali. Jest coraz wyżej i wyżej, tańczy już na wysokości trzeciego piętra, aż nagle znika pod renesansową kopułą. Muzyka zmienia tempo, a oczy wszystkich zwracają się z powrotem ku ziemi – właśnie zaczyna się prezentacja kolekcji La Mania.
Pierwsze sylwetki od razu przywodzą na myśl eleganckie i ultra kobiece lata 50. Krótkie żakiety zapinane na dwa guziki idą w parze z szortami z wysokim stanem, a każdy monochromatyczny zestaw jest w innym kolorze (dominują granat i jasna zieleń). Czerń i biel zarezerwowano dla sukienek z baskinką w rozmiarze XL i tych rozkloszowanych a’la Lana Turner, ikony aktorstwa sprzed połowy wieku.(…)”
To było jedno z wydarzeń roku 2012. Przepych, sztuka, couture, Joanna Przetakiewicz w złotej sukni i zapierająca dech w piersiach oprawa z tancerką wykonującą piruety na wysokościach oraz deszczem złotych skrzydełek. Na La Manii wiosna lato 2013 nie można było nie być.
ŁUKASZ JEMIOŁ WIOSNA LATO 2013
fot. Bartek Szmigulski
„(…)Tym razem Łukasz Jemioł zabrał widzów swojego pokazu do… nieba. Niskie kłębiaste chmury przesuwające się dość dynamicznie po lazurowym niebie były tłem i jednocześnie sednem prezentacji, a sztuczny dym unoszący się tuż nad podłogą tylko potęgował niebiańskie wrażenie.
Pokaz otworzyły sylwetki w złocie i czerni, w tym mini sukienki z przemyślanymi, niewykończonymi detalami i złotą łuską oraz zwiewne kombinezony z poszerzanymi nogawkami. Tuż za nimi rozpoczęła się parada szarości, bieli i beżu w postaci sukienek o konstrukcji płaszcza z wyraźnie zaznaczonymi zipami, krótkich i nieco dłuższych spódnic na kole oraz koszul i marynarek o kimonowym kroju. Nie zabrakło także części bardziej glamour, w której rządziło złoto.(…)”
Łukasz Jemioł bardzo dobrze wie, że dobra kolekcja potrzebuje oryginalnej oprawy. Gra choreografią, serwuje gościom podróże do Australii i imprezę na wybiegu, a ostatnio zabiera do nieba. Multimedialny pokaz w chmurach uważamy za udany i umieszczamy w zestawieniu najciekawszych 2012.
GOSIA BACZYŃSKA POKAZ URODZINOWY
fot. Jakub Pleśniarski/LAMODE.INFO
„(…) Przy grającym na żywo zespole projektantka odtańczyła pierwszy taniec w parze z tancerzem Stefano Terrazino i dla większości na tym zakończyłby się wieczór gdyby nie fakt, że po długim czasie przerwy w strugach deszczu nieoczekiwanie na schody Królikarni wkroczyły modelki.
Motyw przewodni pokazu marki GB White wyznaczyła piosenka Ewy Bem – Wyszłam za mąż zaraz wracam,podczas gdy modelki zaprezentowały kolekcję pięknych sukien ślubnych. Wszystkie projekty posiadały charakterystyczny dla projektantki mianownik – połączenie stylu retro z nowoczesnością. Estetyczna prowokacja czerpiąca z lat 20 i 30 nadała klasycznym weselnym kreacją zupełnie inny wydźwięk. Nieco łobuzerskie projekty z wystającą podszewką czy dużym dekoltem na plecach zmieszane zostały z wiktoriańskimi sukniami, zamaszystymi kreacjami z tafty żakardowej oraz projektem podyktowanym estetyką japońską.”
Najpierw prawdziwy i stylowy telegram, potem tańce niczym z najlepszych dancingów w mieście, koncert Ewy Bem, a wisienka na torcie – absolutnie fenomenalne suknie ślubne zaprojektowane przez Gosię Baczyńską. To był niezapomniany wieczór retro.
ROBERT KUPISZ LATO 2013 – WANTED
fot. Jakub Pleśniarski/LAMODE.INFO
„Czy Wy też w dzieciństwie uwielbialiście westerny? Dzięki Robertowi Kupiszowi na nowo przenieśliśmy się w klimaty Dzikiego Zachodu. Kowboje, Indianie, dziewczyny w luźnych halkach – wszystko to kreatywny projektant ujął w swej najnowszej kolekcji zatytułowanej „Wanted”(…)
Tym razem projektant czerpał bezpośrednią inspirację z klasyki filmu –Pewnego razu na Dzikim Zachodzie Sergio Leone. – Urzekła mnie kolorystyka tego westernu – mówi Robert – niezwykle intensywny błękit nieba i cała gama odcieni ciepłego piasku. Obok obrazu, bardzo ważną role odegrała muzyka. – Nikt inny nie potrafi tak budować napięcia i atmosfery tajemniczości jak Ennio Morricone – dodaje – który z doskonałym wyczuciem kreuje mieszankę zmysłowości, wolności i przygody.”
Robert Kupisz to jeden z pionierów zabawy oprawą pokazu. Dobra myśl przewodnia, odpowiednio dobrane miejsce, scenografia i projekty pod motto. Western Roberta Kupisza to jeden z tych pokazów 2012, które zapamiętamy na długo.
PAPROCKI [&] BRZOZOWSKI WIOSNA LATO 2013 – EMMANUELLE
fot. Jakub Pleśniarski/LAMODE.INFO
„Francuski przebój filmowy z lat 70, który dał początek artystycznemu kinu erotycznemu oraz najsłynniejszej sadze tego gatunku. Film „Emmanuelle” odniósł ogólnoświatowy sukces a tytułowa postać na zawsze wpisała się w historię kinematografii, jako poszukująca erotycznych przygód młoda Francuzka w Azji, symbol seksu i wyzwolenia.
Właśnie tą postacią i starym kinem została zainspirowana najnowsza kolekcja Paprocki[&]Brzozowski na wiosnę lato 2013. Wczoraj w nietypowej przestrzeniwarszawskiego Och-Teatru na potrzeby pokazu, który jak spektakl został rozegrany na teatralnych deskach, stworzono niespotykaną instalację. Między dwoma rzędami widowni rozstawiono ogromne łóżko z wielkimi białymi poduszkami, które skąpane w czerwonym świetle od razu kojarzyło się z motywem przewodnim pokazu.”
Paprocki[&]Brzozowski wciągnęli swoich modeli do wielkiego łóżka w Och-Teatr, a całości nadali dość erotyczny wymiar. Spektakl Emmanuelle z projektami w tle był zmysłowy i kobiecy, a goście reagowali z entuzjazmem, 9/10 w kategorii najbardziej oryginalnych pokazów made in Poland.
Poprzeczka postawiona jest wysoko, czekamy na rok 2013.