POKAZ MOSCHINO SS18
Wiosenny pokaz Jeremiego Scotta, Moschino SS18, był nie lada wyzwaniem – od czego więc zacząć? Historii życia Kai Gerber (tak określił pierwszy akt całego show sam Scott), czy od wielkiego finału, w którym Gigi Hadid pojawiła się pod postacią wielkiego bukietu kwiatów. To ostatnie było nieco zabawniejsze – trudno bowiem o bardziej nieoryginalny motyw na wiosnę niż kwiaty. Świadomy tkwiącej w nim oczywistości, projektant postanowił podkreślić jego banalność – zobaczyliśmy olbrzymie kreacje przypominające kształtem orchidee, lilie tygrysie, motyle (Danaid wędrowny), odwrócone bukiety róż, czy fioletowe pióra. I w końcu Gigi, która pojawiła się owinięta białym jedwabiem, z głową schowaną w wielkim kołnierzu i z czerwoną kokardą w talii. Rezultat? Dość tandetny, chyba że potraktować całość jako zabawę modą (z mocnym przymrużeniem oka).
TRENDY: MOSCHINO WIOSNA LATO 2018
Wracając do Gerber – nastolatka otworzyła pokaz wystylizowana w kabaretki, motocyklowe botki, ramoneskę i błękitną spódniczkę z piór, które przywodziły na myśl Czarnego Łabędzia i rosyjski balet. Ciekawi? Zobaczcie wszystkie sylwetki z pokazu Moschino Spring Summer 2018 w galerii poniżej!
POWIĄZANE: FUTURYZM I KARAIBSKIE MOTYWY U FENDI SS18