Christopher Bailey, dyrektor kreatywny i CEO Burberry, ogłosił, że brytyjski dom mody będzie przechodził znaczącą wizerunkową metamorfozę.
Koncern Burberry Group Plc dąży do całkowitego ujednolicenia marki i identyfikacji wyłącznie pod jedną metką. W tym celu do końca 2016 roku zostanie stopniowo wycofywane określenie „Prorsum” oraz serie London i Brit. Unifikacja brandu ma za zadanie uproszczenie zakupów oraz lepsze zrozumienie oferty produktowej. „Wierzymy, że ta decyzja sprawi, że naszym klientom będzie łatwiej i bardziej intuicyjnie. To z pewnością nie tylko kosmetyka. To duża zmiana” – powiedział Bailey.
Ponadto, prostota nazwy odnosi się również do korzeni domu mody, który chce podkreślić, że wszystkie kolekcje są projektowane i konstruowane w Londynie. Dyrektor kreatywny podzielił się również planami budowy nowej manufaktury, która będzie zlokalizowana w Leeds, w Anglii. Placówka odpowiedzialna za produkcję kultowych prochowców ma powstać do 2019 roku i zatrudnić ponad tysiąc osób.
Co myślicie o metamorfozie brytyjskiego domu mody – to właściwy kierunek zmian?