Podobno była najzdolniejszą studentką Michała Szulca w pracowni projektowania ubioru na łódzkiej ASP. W jej kolekcji HOMELY, debiucie w strefie OFF Out Of Schedule na FashionPhilosophy Fashion Week Poland widać było, więc jego szkołę.
Paulina Matuszelańska postawiła przede wszystkim na pragmatyzm. Pokazała modę nie tylko miłą dla oka, ale przede wszystkim praktyczną. Świetnie wykończone, bardzo dopracowane sylwetki zaskakiwały w m.in. fakturze materiałów. W kolekcji widać dojrzały i przemyślany pomysł projektantki na własną modę, spójność i umiejętności łączenia ze sobą nie tylko kolorów, ale także wszelakich materiałów – od tych pikowanych aż po neoprenową, gładką piankę.
Funkcjonalność ukryta została w prostych krojach, często o zaokrąglonej linii ramion, a całość inspirowana była naturą. Stąd kolory ziemi m.in. brązy czy zgniłe zielenie. Powtarzającym się motywem było przedłużenie, przejście koloru z bluzki aż do spodni.
To jedna z najlepszych kolekcji w tegorocznej strefie OFF Out Of Schedule, która zaostrza apetyt na więcej. Mamy nadzieję, że pokazy Pauliny Matuszelańskiej będziemy oglądać w Łodzi, co sezon!