Chciałabym zacząć naszą rozmowę od zacytowania Heleny Rubinstein, która powiedziała: „Piękno to władza najważniejsza ze wszystkich”. Jak można interpretować te słowa w odniesieniu do obecnej rzeczywistości?
Dla Madame Rubinstein piękno oznaczało władzę daną kobietom. Marka zawsze im towarzyszy, nie tylko wtedy, gdy uczy jak dbać o urodę, lecz także, kiedy pomaga pięknu rozkwitać, jak również starzeć się z wdziękiem: ona podnosi pewność siebie! To integralny element DNA naszej marki, z którym całkowicie się zgadzam.
Czy uważa Pani, że wewnętrzne piękno ma związek z zewnętrzną urodą? Czy ładna, zadbana skóra ma wpływ na poczucie wewnętrznego piękna?
Absolutnie tak! Jestem przekonana, że kobieta, która czuje się piękna, to kobieta, która ma lepsze wyobrażenie o sobie samej, bardziej charyzmatyczna… Według mnie, piękno wewnętrzne i zewnętrzne są silnie ze sobą powiązane, tak jak piękna skóra jest związana z piękną kobietą!
Filozofia marki opiera się na 7 filarach. Proszę scharakteryzować każdy z nich, począwszy od pierwszego, a mianowicie ULTRAKONCENTRACJI?
Jedną ze swoistych cech marki jest to, że zawsze zabiegamy o maksymalną skuteczność. Pozyskujemy unikatowe i cenne składniki, mocno skoncentrowane, ponieważ dążymy do uzyskania optymalnie efektywnych formuł. Dlatego też testujemy skuteczność w sposób naprawdę unikatowy w naszej branży: sprawdzamy je „w warunkach prawdziwego życia”. Nie dopuszczamy żadnych ustępstw w kwestii jakości i skuteczności!
Pielęgnacja skóry według HELENA RUBINSTEIN (fot. materiały prasowe)
Drugi filar tworzą KOMÓRKI MACIERZYSTE. Prosimy o wyjaśnienie, dlaczego ultra skoncentrowane roślinne komórki macierzyste tak korzystanie oddziałują na skórę.
Nasza awangardowa pielęgnacja jest zakorzeniona w unikatowej wiedzy specjalistycznej: Nauce o Komórkach Skóry, która zajmuje się skutecznością pielęgnacji na poziomie komórkowym! Dzięki opatentowanej biotechnologicznej ekstrakcji i hodowli, pozyskujemy silne właściwości milionów roślinnych komórek macierzystych, które posiadają nieograniczony potencjał regeneracji, wykazują wysokie powinowactwo do skóry, nie wspominając o zrównoważonej biotechnologii. Potrzebujemy jednego ekstraktu z pojedynczej rośliny, co sprawia, że technologia ta jest niezwykle zrównoważona i respektuje naturę.
Helena Rubinstein zbudowała swoją markę w oparciu o Naturę, z poszanowaniem dla siły Nauki. Stąd jej kolejny filar: SIŁA NATURY I POSTĘPOWI NAUKOWCY…
HELENA RUBINSTEIN była pierwszą marką, która w 2010 roku wprowadziła na rynek serum zawierające roślinne komórki macierzyste. Zainspirowani naturą, wybieramy rośliny obdarzone niezwykłą mocą, pochodzące z ekstremalnych źródeł. Produkcja roślinnych komórek macierzystych trwa wiele lat i wymaga specjalnie ustalonego procesu dla każdej rośliny i ekstraktu. Ta biotechnologia in-vitro jest przyjazna dla środowiska: wykorzystujemy jeden fragment rośliny do produkcji milionów roślinnych komórek macierzystych w najczystszych warunkach. Dzięki innowacyjnym formułom awangarda jest obecna w każdym szczególe, inspirowana nauką, potęgą natury i nieustannym dążeniem do optymalnej skuteczności.
Naturalne składniki stanowią 98% składu mojej ulubionej linii kosmetycznej Prodigy Cellglow. Czy używanie przez Was naturalnych składników jest częścią powszechnego trendu slow life i formuł naturalnych? Czy marka HELENA RUBINSTEIN będzie podążać w tym kierunku?
Do naszych formuł zawsze wybieramy wyjątkowe składniki i wykorzystujmy ich nieograniczony potencjał z ich najczystszej i najpotężniejszej formy. Nasze laboratoria nieprzerwanie badają niezwykłe właściwości tych składników w dążeniu do uzyskania maksymalnej skuteczności w pielęgnacji skóry. Idziemy w tej awangardzie jeszcze o krok dalej, aby tworzyć produkty przyszłości. Tak więc naturalne i bardziej ekologiczne formuły z pewnością zostaną z nami na dobre, a my będziemy kontynuować nasze badania w tym kierunku.
Proszę opowiedzieć nam więcej o współpracy z laboratorium w Bretanii oraz o innych ekspertach, którzy współpracują z Marką od wielu lat.
Jak twierdziła Madame Rubinstein: „Uroda jest niczym bez nauki”. Rozumiała tę prawdę od samego początku. To stanowi część naszego dziedzictwa, to sposób, w jaki wciąż pracujemy i kontynuujemy naszą współpracę z czołowymi naukowcami i ekspertami na całym świecie. Naszymi partnerami są m.in.: dr Jean-Marc Lemaitre ze słynnego francuskiego instytutu badawczego INSERM, dr Pfulg z Laclinic-Montreux w Szwajcarii i dr Takakoz kliniki Matsukura Hebe w Tokio.
Helena Rubinstein podczas pracy (fot. materiały prasowe)
Jeśli chodzi o naszą współpracę z Seppic, to od 10 lat pracujemy razem z tą firmą ramię w ramię i opracowaliśmy opatentowany proces biotechnicznej ekstrakcji. Jej zakład produkcyjny Biotech Marine – znany na całym świecie ze specjalistycznej wiedzy na temat morskich substancji aktywnych, działający od 1988 roku w pobliżu archipelagu Bréhat na północnym wybrzeżu Bretanii – specjalizuje się w innowacyjnych naturalnych substancjach bioaktywnych pozyskiwanych z wodorostów i roślin morskich.
Po 120 lat badań marka wykorzystuje siłę postępowej nauki o pielęgnacji skóry, a my rozwijamy naszą unikatową wiedzę o pielęgnacji na przełomowych obszarach badawczych, takich jak przeprogramowanie komórek, medycyna regeneracyjna i składniki biotechnologiczne. Oto przyszłość pielęgnacji!
Wiem, że sensoryczna atrakcyjność to klucz do sukcesu systematycznej pielęgnacji. Czy dlatego podkreślacie istotną rolę PRZYJEMNYCH FORMUŁ, co stanowi kolejny filar filozofii HELENA RUBINSTEIN?
Sensoryczność naszych produktów stanowi integralną część wrażeń oferowanych przez markę HELENA RUBINSTEIN. Jest to również jeden z atrybutów naszej luksusowej marki! Na przykład w Replasty Age Recovery Night, marka pokonała podwójne wyzwanie: zapewniła najwyższą możliwą koncentrację składnika Pro-XylaneTM (30%) w aksamitnej i otulającej formule, która maksymalizuje jego biodostępność. Zawsze oferujemy mocno skoncentrowane składniki aktywne w połączeniu z doskonałymi teksturami, bez żadnych ustępstw w kwestii przyjemności!
Porozmawiajmy o kolejnym punkcie – o KLINIKACH. Proszę o rozwinięcie tego tematu.
Pierwsza klinika urody to koncepcja wymyślona przez naszą założycielkę. Madame wpadła na pomysł, żeby pod jednym dachem skupić zabiegi kosmetyczne, sesje masażu, porady dietetyczne i lekcje makijażu. Marka, wierna temu dziedzictwu, kontynuuje w tym duchu współpracę z klinikami. Od 2008 roku współpracujemy z Laclinic-Montreux, z którą współtworzyliśmy linię pielęgnacyjną Replasty, a od 2019 roku z japońską Kliniką Hebe Daikanyama.
HELENA RUBINSTEIN Prodigy Cellglow Depp Renewing Concentrate (fot. materiały prasowe)
Siódmy filar to USŁUGI VIP, takie jak m.in. analiza biometryczna, która była dla mnie ciekawym doświadczeniem i prawdziwym objawieniem! Jak wpadliście na pomysł tej analizy? Słyszałam, że opracowanie tego projektu zajęło 14 lat.
Naszym celem zawsze było oferowanie najbardziej wyrafinowanej obsługi, zarówno pod względem optymalnej skuteczności produktów, jak i usług VIP. Piękno jest indywidualne, a badanie skóry i profesjonalna diagnostyka są kluczem do głęboko osobistego podejścia. Dlatego diagnozujemy skórę na kilku poziomach:
– Cell ID (ID komórkowe): bardzo awangardowa analiza przeprowadzana przez laboratorium HR we współpracy z BIOEC, mająca na celu odkrycie komórkowego profilu identyfikacyjnego skóry oraz ocenę procesu starzenia się skóry na poziomie komórkowym.
– Biometric Analyser (Biometryczny analizator): innowacyjna, technologicznie zaawansowana diagnoza skóry pozwalająca analizować 22 kryteria w celu dostarczenia specjalistycznej, zindywidualizowanej diagnostycznej analizy predykcyjnej. Możemy pokazać, jaki wygląd będzie miała skóra po 2 miesiącach zalecanego używania produktu.
Usługi VIP są naszą obsesją i stanowią istotę wrażeń oferowanych przez markę. Systematycznie opracowujemy najnowocześniejsze protokoły pielęgnacyjne dla każdego nowo wprowadzanego produktu, aby maksymalizować korzyści z jego stosowania.
Klienci VIP to ważna ambicja HELENA RUBINSTEIN i zasługują na doskonałą obsługę, aby podtrzymać ich zaangażowanie i lojalność wobec marki. To właśnie dla nich stworzyliśmy HELENA RUBINSTEIN Confidential (część VIP członkowskiego programu naszej marki). Jest to program realizowany dzięki dbałości o szczegóły, personalizacji i innowacyjności, zapewniający dostęp do ekskluzywnych usług i korzyści, o silnym wymiarze budującym relacje dzięki naszym profesjonalnym konsultantom.
Aktualnie w portfolio HELENA RUBINSTEIN znajdują się 3 linie do pielęgnacji skóry. Czy w najbliższych latach marka zamierza się skupić na ich dalszym udoskonalaniu, tak jak w przypadku serum Powercell (uwaga redaktora: najnowsze serum Powercell charakteryzuje się jeszcze większą koncentracją komórek macierzystych), czy może pracujecie nad opracowaniem nowych formuł?
Jak wspomniałam już wcześniej, działamy w ścisłej współpracy z najbardziej uznanymi ekspertami naukowymi w swoich dziedzinach, którzy pomagają nam:
– pozyskiwać nowe składniki aktywne,
– tworzyć formuły o najwyższej koncentracji, zawsze z uwzględnieniem biodostępności,
– przeprowadzać testy kliniczne w warunkach „prawdziwego życia”, aby dowieść skuteczności naszych produktów.
Formuły naszych produktów opracowujemy w awangardzie, aby zawsze działały intensywniej. Dążymy nieprzerwanie do uzyskiwania coraz większej skuteczności dzięki nowym produktom wprowadzanym na rynek!
HELENA RUBINSTEIN Powercell Skinmunity Youth Reinforcing Serum (fot. materiały prasowe)
Proszę opowiedzieć o twórczym procesie opracowywania nowego produktu. Czy zaczyna się od konkretnego odkrycia z pogranicza natury i nauki? Co może zainspirować Was do stworzenia nowej linii kosmetyków?
Geneza może być różna w zależności od poszczególnych produktów. Inspiracją może być dyskusja z jednym z naszych ekspertów lub na przykład odkrycie składnika po przeprowadzeniu testu na działanie, który pokaże istotne korzyści dla skóry. Tak było w przypadku roślinnych komórek macierzystych szarotki alpejskiej z serii Prodigy Cellglow. Każdy produkt ma swoją własną historię!
Kiedy opracowujemy nasze kosmetyki, zawsze mamy na uwadze zaspokajanie potrzeb kobiet, pozyskiwanie najczystszych składników, oferowanie najwyższej koncentracji i osiąganie skuteczności na poziomie komórkowym.
Mieliśmy okazję spotkać się z Wami na e-konferencji prasowej. Nieskazitelna skóra Pani i innych ekspertów marki zrobiła na nas duże wrażenie! Proszę opowiedzieć nam o swoim rytuale pielęgnacyjnym i ulubionym kosmetyku w ofercie marki.
Mój program pielęgnacji skóry jest zróżnicowany i zależy od pory roku. Obecnie, w czasie zimy, stosuję Prodigy Cellglow Deep Renewing Concentrate jako pierwszy krok, a następnie nakładam krem Replasty Age Recovery Day. Stosuję również Prodigy Cellglow Radiant Eye Treament z chłodzącym masażerem, który świetnie działa na moje oczy. A na noc, muszę wyznać, moim ulubionym produktem jest Replasty Age Recovery Night. Aksamitna i otulająca formuła jest absolutnie rewelacyjna, a efekty są widoczne już następnego dnia.
Dopełnieniem mojego rytuału pielęgnacyjnego są zabiegi pielęgnacyjne na twarz, które wykonuję raz w miesiącu, przeważnie w użyciem elektrostymulatora z 18-karatowego złota, który emituje fale o precyzyjnie określonej długości, szczególnie korzystne dla skóry. Pobudza to głęboką regenerację komórek, stymuluje mikrokrążenie i otwiera pory, aby zoptymalizować penetrację produktu. Pozwala zachować skórę wypełnioną od wewnątrz!
Na Pani profilu LinkedIn możemy przeczytać: „To, co robię najlepiej, można podsumować trzema słowami: Wizja – Strategia – Kreatywność”. Widzimy, że ta strategia okazała się bardzo skuteczna w przypadku rozwoju marki HELENA RUBINSTEIN. Czy mogłaby Pani rozwinąć tę myśl?
Jestem Globalnym Prezesem Marki od 13 lat, a moja kariera miała polegać na restrukturyzacji biznesu. Te trzy słowa: „Wizja, Strategia i Kreatywność” są naprawdę tym, co charakteryzuje moją karierę oraz sposób, w jaki na nowo wypozycjonowałam markę HELENA RUBINSTEIN:
Strategia
Pracowałam nad strategią repozycjonowania marki, która polegała na skupieniu się na rozwijaniu HELENA RUBINSTEIN jako najbardziej luksusowej marki pielęgnacyjnej. I to się udało, ponieważ jesteśmy dziś najlepiej radzącym sobie „Love brandem”!
Wizja
Jestem przekonana, że marka z historią to marka z prawdziwą wartością dodaną, posiadająca wiarygodność.
Kreatywność
Musieliśmy stworzyć nowe wersje naszych produktów, wzmocnić wizerunek marki, zrewidować jej tożsamość graficzną i pracować nad wszystkimi elementami, które połączone ze sobą pozwoliły nam zbudować autentycznie luksusową markę, którą mamy dziś. Ale repozycjonowanie marki zajmuje kilka lat, trzeba zatem być cierpliwym…
HELENA RUBINSTEIN Replasty Age Recovery Night (fot. materiały prasowe)
Czy wprowadzenie na polski rynek marki HELENA RUBINSTEIN oznacza, że Polki częściej stosują luksusową pielęgnację skóry?
Od 2 lat pracujemy nad nowymi opcjami dystrybucji marki w Europie i otworzyliśmy lub uruchomiliśmy ponownie kilka rynków, takich jak Hiszpania, Portugalia, Tajwan, Korea, Wielka Brytania w Harrods, a także Polska. Na wszystkich tych rynkach marka została ciepło i pozytywnie przyjęta.
Jestem podekscytowana i dumna z naszego zaangażowania w zapewnianie klientom w Polsce najwyższej jakości kosmetyków, które uwielbiają i cenią. Polska jest krajem bardzo drogim naszej marce: Madame urodziła się w Krakowie w 1872 roku. Polska jest częścią historii i dziedzictwa marki HELENA RUBINSTEIN, co wiele dla nas znaczy!
Jak w kilku słowach zachęciłaby Pani kobiety do wybrania kosmetyków HELENA RUBINSTEIN?
HELENA RUBINSTEIN to absolutnie luksusowa marka pielęgnacyjna, która jest idealnym połączeniem najnowszych osiągnięć naukowych, zindywidualizowanego luksusu i awangardowego myślenia.
Gamy produktów Powercell, Replasty i Prodigy Cellglow cechują się dbałością o skuteczność działania, wysoką koncentracją składników aktywnych i doskonałymi konsystencjami, bez żadnych ustępstw w kwestii przyjemności. Nasze produkty uzupełniane są spersonalizowaną diagnozą skóry i protokołami, a także usługami VIP. To wszystko sprawia, że nasza marka jest wyjątkowa na rynku!
Pani dewiza życiowa brzmi: „NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ”. Jest to deklaracja ponadczasowa, lecz jeszcze bardziej aktualna w dzisiejszych trudnych czasach. Jaką strategię stosuje Marka HELENA RUBINSTEIN w czasie pandemii i czego można Wam życzyć w tym niespokojnym czasie?
W moim życiu zawsze robiłam to, w co wierzyłam. Mój duch walki i chęć podejmowania prób, postanowienie, by nigdy się nie poddawać i robić wszystko inaczej – to wszystko zawsze było częścią mojego DNA. Nawet w najtrudniejszych chwilach pozytywne nastawienie, skupienie i otaczanie się wspaniałymi zespołami dawało mi siłę, aby nigdy nie bać się największych wyzwań.
W całym tym kryzysie rynek produktów pielęgnacyjnych klasy premium radzi sobie lepiej niż inne kategorie w branży kosmetycznej. Pozwoliło to również przyspieszyć rozwoju e-commerce i wszystkich cyfrowych punktów kontaktu.
Mamy nadzieję na osiągnięcie ogromnego sukcesu, na jaki marka zasługuje w Polsce!
Produkty marki HELENA RUBINSTEIN są dostępne w wybranych perfumeriach Sephora i na sephora.pl.
