Ekstrawagancja na miarę wykwintnego krawiectwa, nasycona paleta kolorów i oszałamiające proporcje – oto kolekcja haute couture domu mody Valentino, która poderwała publiczność i wywołała łzy na twarzy samego Pana Valentino Garavani`ego!
VALENTINO – KOLEKCJA HAUTE COUTURE JESIEŃ ZIMA 2018/19
„Kolekcja pret-a-porter odzwierciedla wizję piękna czasów, w których żyjesz” – tłumaczył Pierpaolo Piccioli, dyrektor kreatywny Valentino. „Couture obejmuje głębszą i bardziej intymną perspektywę, by móc pójść dalej i kreować własną wizję piękna”. W jesienno-zimowym sezonie wizja ta stała się bogatym mariażem mitologii greckiej, malarstwa XVII i XVIII wieku, filmów Pier Paolo Pasolini`ego oraz fotografii Deborahy Turbeville. To nie wszystko: włoski projektant inspirował się również średniowiecznymi zbrojami oraz wizerunkiem Ziggy`ego Stardusta. Brzmi niewiarygodnie? Piccoli nie tylko przekonuje, że to możliwe, ale i tworzy z tej mieszanki wybuchowej absolutnie wyjątkowy (i spójny!) efekt.
PORÓWNAJ: VALENTINO – POKAZ HAUTE COUTURE WIOSNA LATO 2018
Sylwetki bogiń i bogów Valentino zachwycały nakryciami głowy, haftami, pikowaniem, piórami, mocną paletą kolorów czy błyskiem metalicznych materiałów. Jesteśmy świadkami rozmachu godnego haute couture, widocznego nie tylko w obszernych, przeskalowanych fasonach, ale w każdym, najmniejszym detalu. Zwyczajowo u Valentino, była to kolejna w repertuarze marki pieśń o sukni: wyrafinowanej, bajecznej, wręcz takiej, o której rozmyślasz, czy na pewno jest prawdziwa, czy może jednak to tylko magia.
ZOBACZ TEŻ: VALENTINO – POKAZ PRET-A-PORTER JESIEŃ ZIMA 2018/19
Pierpaolo Piccioli po raz kolejny udowodnił, że jest mistrzem magii couture i, choć kochamy również jego kolekcje Valentino ready-to-wear, wolelibyśmy nieustannie poznawać jego wizję piękna w wydaniu wytrawnego krawiectwa. Bowiem, nawiązując do słów samego projektanta, warto iść z duchem czasu, ale kto nie chciałby sam decydować o tym, jak te czasy mają wyglądać?