Tym razem pomysły ze słonecznej Kalifornii wylądowały nad rzeką Hudson w zaśnieżonym Nowym Jorku. Kimberly Gordon wie jak podgrzać atmosferę i sprawić, że jeszcze bardziej wyczekuje się cieplejszych dni, mimo, że projektantka Wildfox zadebiutowała na New York Fashion Week kolekcją na jesień zimę 2014/2015! Pokazała jednak to, co w Los Angeles nosi się, gdy u nas temperatura oscyluje w granicach zera. Jest, czego pozazdrościć.
Na wybiegu nie brakowało szortów noszonych z oversize’owymi swetrami, zwiewnych sukienek w stylu boho czy t-shirtów z zabawnymi nadrukami, z których słynie marka. To m.in. dzięki nim zyskała uznanie na całym świecie. Również one, dzięki napisowi Mrs. Darcy czy brytyjskim motywom, zdradzają temat przewodni kolekcji „Sense[&]Eccentricity”, która zainspirowana została m.in. Jane Austen i osiemnastowieczną Anglią. Choć ta estetyka, została bardzo luźno przełożona na język streetwearowej marki, to po jej licznie zgromadzonych fankach, które entuzjastycznie przyjęły najnowszą kolekcję, można spodziewać się, że i ona okaże się sukcesem.
Było, więc kolorowo, słodko, swobodnie – wszystko, do czego
przyzwyczaił nas Wildfox.