Karl Lagerfeld na pokaz swojej najnowszej kolekcji zaprosił publiczność, w tym Kristen Stewart, Lily Rose Depp oraz Tildę Swinton do rodzinnego Hamburga. Jednak to nie nostalgia i wspomnienie dawnych lat, a niezwykła architektura tego miejsca skierowała tory dyrektora kreatywnego domu mody Chanel do Niemiec. Tłem całego show stała się miejska opera Elbphilharmonie.
CHANEL: POKAZ MODY W HAMBURGU 2017
1400 gości mogło zachwycać się szykownym widokiem filharmonii, pod której niesłychanym wrażeniem okazał się sam Lagerfeld. Aby lepiej widzieć każdą z modelek, która jedna za drugą przemykały po audytorium, zaproszeni otrzymali również parę specjalnych okularów Chanel. Ci, którzy mieli przyjemność uczestniczyć w środowym show, podkreślają towarzyszący mu znakomity soundtrack. 5 muzyków z grupy Ensemble Resonanz wykonało utwory skomponowane przez Oliviera Coates’a. Brytyjski wiolonczelista i producent, który pracował wcześńiej z Massive Atack i Radiohead, dyrygował zespołem, od czasu do czasu również chwytając za smyczek.
CHANEL: NAJNOWSZA KOLEKCJA METIERS D’ART
Tuż po zakończeniu pokazu goście zostali zaproszeniu na rustykalną kolację w pobliskiej hali, gdzie powitała ich brukowana posadzka oraz drewniane stoły i ławy. Wołowemu gulaszowi, smażonej rybie i sałatce ziemniaczanej towarzyszyło grono przystojnych marynarzy, podśpiewujących tradycyjne morskie piosenki.
POLECAMY: 5 RZECZY, KTÓRE MUSISZ WIEDZIEĆ O ZAPACHU CHANEL GABRIELLE