W zeszłym sezonie Łukaszowi Jemiołowi udało się z powodzeniem wejść na rynek z nową linią basic, opartą głównie na nieskomplikowanych bawełnianych formach do noszenia na co dzień. Poprzedni pokaz miał charakter performance, więc wszyscy czekali na show i w tym sezonie. Sala pękała w szwach, bitwa o miejsca w pierwszych rzędach była zacięta, a Łukasz Jemioł z Basic nie zawiódł.
Pokaz przy dźwiękach elektronicznego popu Rebeka otworzyła niezwykle lekka sylwetka bazująca na półprzeźroczystej bawełnie. Tuż za nią pojawiły się luźne dresowe spodnie i kolory – mocna żółć i delikatny błękit. W basic Łukasza Jemioła znajdziemy też ulubioną grubą, dwubarwną włóczkę, z której projektant uszył obszerne swetry i świetną sportową siatkę.
W tej kolekcji pojawiły się także bardzo dobre męskie sylwetki bazujące na zniszczonym, spranym i przetartym jeansie. Stanowiły kontrast do bardzo delikatnej jednak część damskiej. Nikt nie oczekiwał po Łukaszu Jemiole pokazu zwyczajnego, więc i ten zwyczajny nie był. W grande finale na wybiegu pojawiły się znajome stylistki projektanta m.in. Alicja Werniewicz i Anna Męczyńska oraz Dorota Williams. Każda z pań od stóp do głów w Łukasz Jemioł Basic.
Dobre propozycje na co dzień, czyli zadanie wykonane perfekcyjnie.