Podobno dopiero w czasie kryzysu można poznać prawdziwą siłę marki, a jeśli spojrzeć na najnowsze plany rozwojowe H[&]M od razu widać, że ekonomiczna zmora bardziej luksusowych brandów w ogóle nie dotknęła szwedzkiej sieciówki.
Gdy inni ograniczają plany ekspansji i podnoszą ceny produktów, Hennes [&] Mauritz zamierza wydać ponad 130 mln $ (100 mln €) na otwarcie około 50. salonów na zupełnie nowym rynku. Mowa o Indiach, które z racji na ogromną populację i szybki wzrost gospodarczy w ostatnich latach stały się bardzo łakomym kąskiem dla wszystkich zachodnich marek.
Ostatnie szacunki wskazują, że do 2021 roku wartość przemysłu odzieżowego w
trzeciej potędze Azji wzrośnie do oszałamiającego poziomu 141 miliardów $, nic
dziwnego więc, że odpowiadający za światową strategię rozwoju marki Federik
Olsson, tak komentował wejście H[&]M do Indii: „To bardzo interesujący rynek
z ogromną populacją i cały czas poszerzającą się klasą średnią. Nie możemy
podać jeszcze daty otwarcia pierwszego salonu, ale wybraliśmy już masę
potencjalnych lokalizacji. Na szczęście, nawet w czasie kryzysu możemy pozwolić
sobie na zabezpieczenie pod butiki najlepszych miejscówek, ponieważ jesteśmy
doskonałym najemcą” (cyt. za: businessoffashion.com).
fot. materiały prasowe/H[&]M szykuje się do wejścia na indyjski rynek
Nie
jest tajemnicą, że H[&]M kształtuje swoje ambitne plany rozwoju w taki
sposób, by zyskać dodatkową przewagę nad swoim głównym rywalem – hiszpańskim
koncernem Inditex. Właściciel Zary także sprawnie opiera się spowolnieniu
gospodarczemu, przenosząc w korzystnych cenach i prawie niezmienionej formie
projekty z wybiegów na sklepowe półki, jednakże opanowanie przez szwedzką sieciówkę
tak znaczącego rynku jak Indie, może na stałe zostawić konkurencję daleko w
tyle.