W domu handlowym MYSIA 3 odbył się wernisaż Anny Halarewicz pt. „33”, któremu patronowaliśmy. Zobaczcie fotorelację z wydarzenia współorganizowanego przez agencję NEW ORDER Warsaw!
Jej prace można rozpoznać w mgnieniu oka. Charakterystyczna kreska, zamiłowanie do kolorów, a szczególnie do czerwieni, to znaki rozpoznawcze Anny Halarewicz, jednej z najbardziej cenionych artystek młodego pokolenia polskich twórców. Większość płócien, które mogliśmy oglądać w poprzednim tygodniu w centrum Warszawy, miało swoją premierę właśnie podczas tego wernisażu. Cykl wieńczył pewien okres, podczas którego powstały setki akwareli i szkiców. Na wystawie „33” znalazły się sylwetki bardziej konkretne i charakterystyczny dla pokazu Alexandra McQueena „Horn of plenty” czy „Platos Atlantis”, a także abstrakcyjne czy wręcz turpistyczne głowo-maski.
ZOBACZ TEŻ: 10 RZECZY, KTÓRYCH NIE WIECIE O… ANNA HALAREWICZ
Praca z wernisażu Anny Halarewicz “33” (fot. materiały prasowe)
Na wydarzeniu licznie zebrali się goście ze świata sztuki, kultury, mediów i mody, a o wyśmienitą atmosferę wieczoru zadbał DJ Trent. Partnerami wernisażu były marki: Pracownia Szumu, maluje.pl, Kosmetyczny Instytut Dr Irena Eris, bizuu, Dermapure – Klinika Medycyny Estetycznej, a także Port Royal. Listę sponsorów zasilili z kolei: Hennessy, Winsor [&] Newton, Akme, Micropigmentation Art [&] Science Institute oraz Żywiec Zdrój.
Jeżeli również, tak jak my, jesteście fanami twórczości Anny Halarewicz, jej album oraz ilustracje możecie kupić w naszym butiku. Prace artystki pojawiły się również w książce „Dress code dla kobiet. Zasady dobrego stylu i wizerunku” – do kupienia w salonach Empik!