STELLA MCCARTNEY ODCHODZI Z KONGLOMERATU KERING
Po wielu spekulacjach na temat przyszłości projektantki z francuską spółką macierzystą Kering, obydwie strony w końcu opublikowały wspólne oświadczenie potwierdzające, że marka sprzeda Stelli 50% udziałów. Francois Henri-Pinault, prezes i dyrektor generalny konglomeratu Kering wyraził opinię, że jest to odpowiedni moment, aby McCartney przeniosła swoją firmę do następnego etapu. „Jestem niezwykle dumny z tego, co Kering i Stella osiągnęli razem. Chciałbym podziękować Stelli i jej zespołowi za wszystko to, co wnieśli do firmy – daleko poza biznes” – powiedział. „Stella wie, że zawsze może liczyć na moją przyjaźń i wsparcie”.
McCartney ze swojej strony wyraziła wdzięczność wobec Francois i grupy marek luksusowych Kering za dotychczasową współpracę, która trwała 17 lat. „To właściwy moment, aby przejąć pełną kontrolę nad firmą noszącą moje imię, a ta decyzja jest dla mnie decydującą” – mówi. „Nie mogę się doczekać następnego rozdziału w moim życiu i tego, co konglomerat Kering i nasz zespół mogą osiągnąć w przyszłości”.
STELLA MCCARTNEY I KERING: NOWY MODEL WSPÓŁPRACY
Grupa marek luksusowych Kering będzie współpracować z firmą McCartney, aby zapewnić obydwu stronom płynność i ułatwić wejście w nowy etap działalności. Londyńska firma konsultingowa ds. strategii sprzedaży detalicznej, Javelin ma za zadanie pomóc w reorganizacji i opracowaniu planu dla niezależnej firmy McCartney. Stella nadal będzie należeć do rady fundacji Keringa oraz kontynuować współpracę na rzecz zrównoważonej mody. Warto podkreślić, że Kering nie generuje przychodów dla poszczególnych marek, a firma Stelli McCartney pozostaje w tyle w porównaniu do graczy, takich jak Gucci i Yves Saint Laurent, z kolei Balenciaga rośnie w szybkim tempie.
STELLA MCCARTNEY I KERING: DOTYCHCZASOWA WSPÓŁPRACA
McCartney i Kering po raz pierwszy zdecydowali się na partnerstwo w 2001 roku, kiedy Kering był znany jako Gucci Group, a firmę prowadził prezes Domenico de Sole i Tom Ford. Od tego czasu obydwie strony podjęły kroki na rzecz stworzenia globalnej marki (tworząc także partnerstwa licencyjne), której oferta obejmowała torebki i akcesoria dla kobiet, bieliznę, odzież sportową, dziecięcą oraz męską. W przeciwieństwie do pozostałych marek należących do grupy Keringa, model biznesowy McCartney zawsze opierał się na wytwarzaniu produktów bez użycia futra oraz skór zwierzęcych. Zaangażowanie Stelli w rozwój zrównoważonego, etycznego biznesu przełożyło się jednak na działalność holdingu Kering jako całości.