Martin Margiela reprezentuje minimalistyczny front, lansujący jakość i prostotę – i to dlatego kochają go najbardziej nawet wybredni wielbiciele mody. Tylko tu mogą znaleźć „najprostsze”, „zwykłe” ubrania – w rzadko spotykanym najwyższym standardzie.
W jesienno-zimowym sezonie projektant postanowił nieco bardziej podkreślić sylwetkę, tworząc ubrania bardziej „przy ciele” – widać to tak w świetnie skrojonych okryciach wierzchnich, jak i spodniach. Mocną stroną kolekcji są długie płaszcze, sportowe parki oraz krótkie kurtki. Wśród najmodniejszych tej jesieni motywów, Margiela zdecydował się na szkocką kratę, trafiając tym samym w dziesiątkę – nic bowiem lepiej nie przełamie minimalistycznego, surowego trendu. Także kolory – mocna czerwień i błękit – dają do zrozumienia, iż jest to styl najwyższych lotów, uniwersalny i funkcjonalny.
Margiela pokazuje, że moda jest przede wszystkim sztuką użytkową. Wyczucie projektanta, jego subtelny styl i dbałość o detale sprawiły, że świat oszalał nie tylko na punkcie samego twórcy, ale i najprostszych, najbardziej funkcjonalnych rozwiązań. Dzięki takim właśnie artystom zmienia się oblicze mody i przemysłu modowego.