Co nosi modny Paryż, Londyn i Nowy Jork? Szpilki z kokardką, wysadzane kryształkami żakiety, jeansy z indiańskim motywem, ponczo… a wszystko spod ręki genialnej Francuzki Isabel Marant.
Kolekcje Marant to świetna interpretacja amerykańsko-francuskich wpływów kulturowych. Zaskakujące połączenia i niecodzienne wzory z łatwością zaadaptowała ulica. Kroje podkreślają kobiecą sylwetkę, a jednocześnie nadają jej dziewczęcego ducha – która z nas nie chciałaby zawsze wyglądać o kilka lat młodziej?
Najnowsza, wiosenno-letnia kolekcja to miks szalonych lat hipisowskich, w których królowały peace[&]love, stylu młodych dziewczyn przesiadujących na gorących plażach Kalifornii oraz, nawiązujący do projektów z poprzedniego sezonu, nurt Navajo. Ręcznie farbowane cygaretki szły w parze z obszernymi t-shirtami z nieco spranym nadrukiem cyfr, luźne dresy projektantka połączyła z indiańskimi printami, a jeansy ozdobiła patchworkiem i (wciąż modną w sezonie wiosna lato 2012) gadzią skórą.
Dla przeciwwagi i dodania seksownego pieprzyku Marant zaproponowała ultra krótkie, przylegające do ciała srebrzyste sukienki tuby i przeźroczyste, misternie utkane koronki.
To bez wątpienia jedna z najlepszych paryskich kolekcji prêt-à-porter.