Mroczne fascynacje Alexandra McQueena, dały o sobie znać w męskiej kolekcji na wiosenno- letni sezon 2014. Następczyni brytyjskiego projektanta, Sarah Burton stworzyła własną interpretację stylu angielskiego dandysa, wplatając do współczesnej mody męskiej elementy charakterystyczne dla romantyzmu oraz epoki wiktoriańskiej. „Wszystko jest bardzo dopasowane i precyzyjne – chcieliśmy jednak, aby ubrania nabrały trochę oddechu i zyskały na delikatności” – wyznała projektantka.
W kolekcji obecne są mocne kontrasty – zarówno w kolorystyce (czernie i biele), jak i w charakterze samej garderoby. Niektóre tkaniny sprawiały wrażenie wyblakłych i znoszonych, a wśród nich znalazły się postrzępione żakardy i koronki oraz przetarte brokaty. Efekt był oczywiście zamierzony, co jeszcze bardziej podkreśliło kontrast między tradycyjną i nowoczesną garderobą. Na ubraniach pojawił się również uwielbiany przez Alexandra McQueena, motyw czaszki, który w połączeniu z koronkowymi nadrukami, tworzył ciekawe czarno-białe desenie na smokingach i koszulach. Przy czarnych, haftowanych różach, ażurowych swetrach i koszulkach oraz połyskujących żakardach, kolekcja nabrała nieco gotycyzujący charakter.
Ciekawe jest również miejsce pokazu, który odbył się pod opuszczonymi łukami kolejowymi londyńskiej dzielnicy King’s Cross. Industrialny krajobraz stanowił perfekcyjne tło dla stylu prezentowanej garderoby, w której arystokratyczna elegancja spotkała się nowoczesną męską modą.