Azja, a zwłaszcza Chiny to dziś jeden z najatrakcyjniejszych regionów dla inwestorów. Szybko bogacące się społeczeństwo to także niezrównana klientela dla luksusowych marek, które szturmem ruszyły na wschód. Największą popularnością cieszą się jednak brandy francuskie.
Według badań przeprowadzonych na 1200 konsumentach ze 24 chińskich miast to właśnie francuskie metki są najbardziej pożądane w państwie środka. Badania wykazały, iż Chińczycy cenią sobie przede wszystkim francuskie perfumy, ubrania oraz torebki. Jeśli chodzi o buty – wybierają te włoskie, a zegarki – szwajcarskie.
Z roku na rok rynek dóbr luksusowych
staje się coraz bardziej wypełniony, a nowym firmom jest trudniej wejść z
sukcesem do Chin. Zaobserwowana została także rosnąca rozpoznawalność firm.
Z badania wynika, że przed potencjalnym kupnem aż 70% konsumentów bada rynek
dóbr luksusowych w Internecie. Z tego też powodu producenci coraz większą uwagę
przywiązują do reklamy w Internecie i chętniej przenoszą sprzedaż do
rzeczywistości wirtualnej.
Producenci świadomi są tego, że walczą o niebagatelne sumy – według listy najbogatszych Chińczyków, publikowanej w magazynie Hurun – odpowiednika Forbesa i Sunday Times – w Państwie Środka jest obecnie 875 tys. milionerów i prawie 200 miliarderów.