LINDSEY WIXSON KOŃCZY KARIERĘ
Ulubienica Karla Lagerfelda w wieku 23 lat postanowiła porzucić światowe wybiegi, ale już pracuje nad swoją własną marką, która również należeć będzie do królestwa designu.
Kiedy w 2009 wtargnęła do świata mody, pochodzącej z Kansas Lindsey Wixson inne modelki mogły tylko pozazdrościć. Szybko przykuła uwagę takich projektantów, jak Miuccia Prada i Karl Lagerfeld – wystąpiła w licznych kampaniach Miu Miu, Chanel i Fendi, a topowi dziennikarze i styliści z całego świata bookowali okładki z jej udziałam (i-D, Purple, CR Fashion Book, Vogue, Style.com). Lista pokazów, w których poszła, również robi wrażenie – prezentowała kolekcje Alexandra McQueen’a, Balmain, Versace, Toma Ford’a, czy Louis Vuitton.
Lindsey Wixson (fot. @_lindseywixson/Instagram)
LINDSEY WIXSON ODCHODZI Z MODELINGU
Wiadomo jednak, że kariera modelek bywa efemeryczna, a swoje dalsze losy wiążą one często z konkurencyjną (ale wciąż kreatywną) branżą. W zeszłą niedzielę Wixson ogłosiła na swoim Instagramie, że ze względu na uraz stopy, który nie pozwala jej na noszenie butów na wysokim obcasie, jest zmuszona zakończyć pracę modelki. Jednak młoda Amerykanka już szykuje dla swoich fanów nowy projekt – otworzy własną markę, która produkować będzie ceramikę oraz elementy dekoracji i oświetlenia wnętrz.
POLECAMY: 33 CHOKERY, KTÓRE MIENIĄ SIĘ ZŁOTEM
Chciałabym pokazać swoją artystyczną stronę, napisała w mediach społecznościowych. Czuję, że ta kontuzja nie przydarzyła mi się bez powodu. Muszę iść dalej. W branży modelingu nauczyłam się bardzo wielu rzeczy, za co jestem niezwykle wdzięczna. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, czuję, że muszę posłuchać własnego ciała i w spokoju ruszyć naprzód, podsumowała.
ZOBACZ TEŻ: JAK MIESZKAJĄ ZAGRANICZNE BLOGERKI
Warto dodać, że ceramika przeżywa obecnie swój moment – szczególnie ta ekskluzywna – więc Wixson, jeśli wszystko potoczy się po jej myśli, może mieć w rękach bardzo lukratywny biznes.