„Nie ma nic bardziej ekscytującego niż coś nowego – nowy materiał, nowy duch, nowe techniki, nowy punkt widzenia, nowe doświadczenie i nowe uczucie. To właśnie jest istotą mody i fotografii”. Tak Karl Lagerfeld opowiadał o swojej kolejnej w karierze wystawie, która 19 lutego ruszyła w szwajcarskim Sankt Moritz w Galerie Gmurzynska. Słynny projektant wciąż stara się łączyć w swoim życiu dwie pasje – modę i fotografię.
Tym razem na wystawie „Fire Etchings” możemy obejrzeć zdjęcia jego autorstwa wykonane różnymi technikami od zdjęć na papierze po te wypalane na szklanych panelach (taki tryptyk wart jest aż 300 000 tysięcy euro!). Na zdjęciach w galerii znajduje się m.in. raper Theophilus London, modelka Freja Beha Erichsen oraz Aymeline Valade.
Cała wystawa tworzy portret osoby Karla Lagerfelda, jako artysty i można ją odwiedzać do 23 marca.