Tęcza wraca na Plac Zbawiciela! Tak zadecydowali mieszkańcy stolicy, głosując w Budżecie Obywatelskim. Projekt nowej instalacji zdobył poparcie tysięcy osób i ponownie stanie się symbolem otwartego, kolorowego miasta. Co dziś więcej wiadomo na ten temat?
Z tekstu dowiesz się:
- Czy tęcza wróci na Plac Zbawiciela?
- Kto zdecydował o powrocie instalacji?
- Co symbolizowała oryginalna instalacja z lat 2012–2015?
- Jakie inne miejsca na świecie są symbolami równości LGBT+?
- Co ma symbolizować „Nowa Tęcza”?
- Z jakich materiałów zostanie wykonana nowa instalacja?
- Kto jest autorem projektu nowej instalacji?
- Jakie przesłanie ma nieść nowa instalacja?
- Kiedy ruszą przygotowania do budowy nowej tęczy?
Tęcza wraca na Plac Zbawiciela – tak zagłosowali Warszawiacy w Budżecie Obywatelskim 2026
W 2012 roku na Placu Zbawiciela w Warszawie pojawiła się tęcza. Mowa o instalacji autorstwa Julity Wójcik. Był to nie tylko charakterystyczny punkt na mapie stolicy, lecz także symbol otwartości i wsparcia dla społeczności LGBT. Tęcza ozdabiała centrum miasta przez 3 lata. I choć od początku zakładano, że nie zostanie na placu na zawsze, jej usunięcie dla wielu osób było smutnym doświadczeniem.
“Tęcza” Julity Wójcik, stojąca w latach 2012-2015 na Placu Zbawiciela w Warszawie, była powszechnie znanym symbolem Warszawy, jednym z kilku najważniejszych symboli równości LGBT+ na świecie – jak Harvey Milk Plaza w San Francisco, Stonewall National Monument w NYC i Homomonument w Amsterdamie. Była też symbolem zmian społecznych, i nadziei dla osób LGBT+ w Polsce. Dawała Placu Zbawiciela serce – czytamy w opisie projektu.
Wszystkich, którzy odczuli pustkę po rozbiórce instalacji, z pewnością ucieszy informacja, że tęcza ponownie wróci na swoje miejsce! A wszystko za sprawą głosowania w Budżecie Obywatelskim na 2026 roku. „Nowa Tęcza”, bo to o nim mowa, ponownie pokaże, że Warszawa jest miejscem dla każdego. Autorzy projektu zaznaczają też, że ma być ona afirmacją różnorodności i akceptacji.
Co dziś jeszcze wiadomo na temat nowej instalacji? Nie jest żadną tajemnica, że przygotowania do jej powstawania mają ruszyć lada moment. Poza tym nowa tęcza będzie stworzona z trwałych materiałów, odpornych nie tylko na szkodliwe działanie warunków atmosferycznych, lecz także na inne zniszczenia (“stara tęcza” była kilkukrotnie podpalana).
Nasz projekt to instalacja z sześciu metalowych łuków, malowanych w kolorach tęczy – czerwonym, pomarańczowym, żółtym, zielonym, niebieskim i fioletowym. Jest jasnym symbolem, że Warszawa jest dla wszystkich. Znakiem, który zawsze będzie przypominał osobom LGBT+, że mają prawo dumnie być sobą. Projekt instalacji jest dziełem architekta Marcina Osieckiego – mówią jej twórcy.
Dodajmy, że inicjatorem projektu jest Linus Lewandowski, aktywista LGBT+.
W Warszawie powstaje nowy dom kultury. Jego wnętrza to architektoniczna perełka
fot. IG @tvnwarszawa