Logotyp serwisu lamode.info

Podróż na receptę? Kampania tego kraju podbija serca internautów

Jej twórcy potwierdzają badaniami, że odwiedzenie tego zakątka świata niesie za sobą walory zdrowotne.

Podróż na receptę? Kampania tego kraju podbija serca internautów 176134

Pamiętasz ten moment, kiedy ostatni raz lekarz kazał ci po prostu odpocząć? Szwedzi wznoszą tę poradę na zupełnie nowy poziom. Szczegóły? Właśnie wystartowała kampania promocyjna “Szwedzka Recepta”, która ma szansę zrewolucjonizować myślenie o podróżach i zdrowiu.

Z artykułu dowiesz się: 

  • Fundamenty naukowe: Na jakich badaniach i autorytetach medycznych (w tym Amerykańskim Towarzystwie Psychologicznym) opiera się kampania.
  • “Leczniczy” plan podróży: Jakie konkretne aktywności (od spacerów, przez sauny, po terapię światłem 24/7) są promowane jako przepis na zdrowie.
  • Efekty uboczne z przymrużeniem oka: Lista zabawnych, ale pożądanych “działań niepożądanych”, takich jak przedawkowanie endorfin borówkowych czy chęć przytulania sosen.
  • Wzorzec marketingowy: Dlaczego ten pomysł, choć historycznie zakorzeniony, jest marketingowym geniuszem i idealnie trafia w potrzeby współczesnego, zmęczonego konsumenta.
  • Konieczne zastrzeżenie: Dlaczego, pomimo zachwytów, musisz zawsze skonsultować wszelkie decyzje zdrowotne z wykwalifikowanym lekarzem.

Dlaczego Szwedzi są pewni swego? 

Jej centralne hasło jest niczym wirus, który zaraża ciekawością: “Czy wiesz, że Szwecja jest pierwszym krajem na świecie, który lekarze mogą przepisać na receptę?” Brzmi jak surrealistyczny żart, prawda? Ale ten koncept jest bardzo poważny. Twórcy kampanii z Visit Sweden nie tylko obiecują piękne widoki, ale także gwarantują wymierne korzyści zdrowotne płynące z wizyty w ich kraju. Aby przekonać nas, sceptycznych czytelników, Szwedzi nie posługują się wyłącznie ładnymi obrazkami. Opierają swoją tezę na naukowych fundamentach

  • Dowody: Powołują się na badania prowadzone przez autorytety takie jak Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne czy Europejska Agencja Środowiska

  • Wsparcie Ekspertów: Zaprosili do współpracy czterech międzynarodowych lekarzy i specjalistów medycznych z USA, Wielkiej Brytanii, Holandii i Niemiec. To oni firmują swoimi nazwiskami tę nietypową formę “terapii”.

Co dokładnie oferują Szwedzi?

Co dokładnie jest “na recepcie”? To dzika, nieskrępowana przyroda działająca jak cudowne lekarstwo na cywilizacyjne dolegliwości. Materiały promocyjne malują scenerię, która jest definicją luksusowego wellness z nutką surowości. “Szwedzka Recepta” zachęca między innymi do spacerów, sportu, relaksu w saunach (klasyka skandynawska), a nawet do terapii światłem w wersji 24/7 (północ Szwecji przez 100 dni nie widzi zachodu słońca). 

Działania niepożądane nie takie straszne… 

Kampania jest utrzymana w tonie “medycznym” do samego końca, ostrzegając nawet przed… “skutkami ubocznymi” tej kuracji. Na szczęście, są to efekty, za które zapłacić można wiele. Wśród “działań niepożądanych” możemy spodziewać się:

  • Nagłego i silnego uznania dla sosen oraz pragnienia ich przytulenia 

  • Przedawkowania endorfin borówkowych (tylko w sezonie).

  • Snu tak głębokiego, że obudzisz się jako zupełnie nowa, zregenerowana osoba.

  • Uzależnienia od czystej i smacznej wody z kranu.

  • Dezorientacji po spotkaniu… sprawnie działającego transportu publicznego.

Psst. Możesz nawet pobrać gotowy wzór “recepty” ze strony Visit Sweden. 

Marketingowy Geniusz

Choć kampania jest marketingowym przebojem, warto dodać, że pomysł “leczenia krajem” nie jest nowy. Na przełomie wieków pacjenci z gruźlicą jeździli w szwajcarskie góry, a w XIX wieku chorym na układ oddechowy sugerowano wizyty w europejskich kopalniach soli. Szwedzi po prostu odkurzyli tę ideę i ubrali ją w nowoczesny strój, który idealnie trafia w naszą współczesną potrzebę ucieczki i zdrowego życia. Ja to kupuję.

Więcej o kampanii przeczytasz na oficjalnej stronie visitsweden.com.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Visit Sweden (@visitsweden)

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Visit Sweden (@visitsweden)

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Visit Sweden (@visitsweden)

Niniejszy artykuł oraz opisana w nim kampania promocyjna “Szwedzka Recepta” mają charakter wyłącznie informacyjny, inspirujący i marketingowy. Koncepcja “kraju na receptę” to kreatywna metafora używana przez Visit Sweden w celach turystycznych. Podróżowanie do Szwecji nie jest, i nie może być traktowane, jako substytut profesjonalnej porady medycznej, diagnozy czy leczenia. Wszelkie decyzje dotyczące zdrowia, leczenia, przerw w przyjmowaniu leków czy zmiany terapii należy zawsze konsultować z wykwalifikowanym lekarzem lub innym pracownikiem służby zdrowia. Opisane korzyści zdrowotne bazują na badaniach dotyczących wpływu natury na samopoczucie, ale stanowią element promocji turystycznej. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje zdrowotne podjęte na podstawie lektury tego materiału.

Joanna Andrzejewska-Sarnowska Avatar

Dziennikarka z dziesięcioletnim stażem, miłośniczka historii i ludzi, którzy je opowiadają. Absolwentka Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, w przeszłości zawodowo związana z takimi tytułami jak Cosmopolitan, Joy, Hot Moda czy Twój Styl. Na co dzień zajmuje się tematyką lifestylową. Najbliższa jej sercu jest moda, którą traktuje jak coś więcej, niż tylko sposób ubierania się. Jej wielką pasją są też podróże i psychologia, którą właśnie studiuje. Z niekończącą się listą pytań dopłynęła właśnie do nowego, stylowego portu – redakcji Lamode.info.

WIDEO