Wprawdzie do pełni lata pozostała nam jeszcze odrobina czasu, to jednak pierwsze słońce już daje nam o sobie znać. Garderobę zmieniamy na nieco lżejszą, podobnie zresztą jak makijaż. Wiosną i latem warto odstawić ciężkie podkłady i dać szansę transparentnym pudrom oraz bazom naturalnie wyrównującym koloryt.
Produktem, po który równie chętnie sięgamy wiosną i latem jest sprawdzony puder brązujący. Uwielbiamy go, bo sprawia, że cera wygląda zdrowiej i jakby lekko musnęło ją słońce. Warto jednak uważać – efekt taki osiągniemy jedynie stosując powszechnie pożądany umiar – zarówno w kolorze, jak i w ilości. Jak powiedział znany makijażysta Eduardo Fereira – pudrem brązującym nie zmienisz kształtu swojej twarzy, dlatego nie aplikuj go masowo w miejscach temu zbędnych. Nie można się nie zgodzić z ekspertem, wszak bronzer ma za zadanie imitować naturalną opaleniznę i podobnie jak ona, powinien być aplikowany w miejscach, w których naturalnie opala się nasza twarz – policzki, nos, czoło czy czubek brody. Bardzo istotny jest także sposób aplikacji – nakładaj puder grubym pędzlem z naturalnego włosia w kierunku podobnym, do tego, w jaki padają promienie słoneczne. Dozwolone jest również delikatne muśnięcie szyi. Tylko w ten sposób osiągniesz efekt zamierzony – zdrowej, lekko opalonej skóry, która wygląda naturalnie i pięknie.
W naszej galerii przegląd pudrów brązujących dostępnych na rynku.