Szukasz ciekawej wystawy w Warszawie? Propozycją wartą przemyślenia jest „Kierunek Paryż. Polskie artystki z pracowni Bourdelle’a”. Mowa o drugiej odsłonie cyklu wystaw w Królikarni (pierwszą była ekspozycja z 2023 roku „Bez gorsetu. Camille Claudel i polskie rzeźbiarki XIX wieku”). Tym razem skupiono się na twórczości naszych rzeźbiarek, które tworzyły w paryskim warsztacie Antoine’a Bourdelle’a. Dodajmy, że poza oglądaniem prac utalentowanych Polek, będzie można wziąć również udział w licznych wydarzeniach towarzyszących.
Sprawdź również wystawę rzeźb kinetycznych w Zachęcie
Polskie rzeźbiarki z początku XX wieku pobierały lekcję u paryskiego mistrza, Antoine’a Bourdelle’a
Czy wiesz, że do początku XX wieku uważano, że rzeźbiarstwo to męskie zajęcie? Takie przekonanie wynikało z faktu, że jest to fizyczna praca w brudzie i pyle. Niemniej 100 lat temu dyscypliną tą zaczęły interesować się również młode kobiety. Niestety jedną z przeszkód, którą musiały pokonywać na drodze kariery było brak możliwości kształcenia się w tym kierunku, co wynikało oczywiście z ograniczeń systemowych ubiegłego wieku.
W Warszawie kobiety mogły uczyć się rzeźbić w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych. Niemniej taką możliwość otrzymały dopiero w 1904 roku. Krakowska akademia otworzyła dla nich warsztat dopiero 16 lat później. Pewnym rozwiązaniem problemu były prywatne szkoły artystyczne lub praktyka w pracowniach mistrzów. Oczywiście po edukację można było wyjechać również poza Polskę. Najwięcej artystek wybierało Francję, a konkretniej Paryż i lekcje u Antoine Bourdelle – wybitnego rzeźbiarza i profesora Académie de la Grande Chaumière.

Antoine Bourdelle, “Odpoczywająca rzeźbiarka” (1905-1908), fot. mnw.art.pl
Dlaczego młode rzeźbiarki wybierały właśnie pracownie Boutdelle’a? Pedagog nie narzucał im swojej wizji. Potrafił jednak inspirować i wpierać kreatywność swoich uczennic. Poza tym Antoine był aktywnym promotorem niepodległości Polski. Artysta stworzył również pomnik Adama Mickiewicza, znajdujący się w stolicy Francji.
Wystawy w Warszawie: od maja do października 2025 roku w Królikarni można oglądać prace polskich rzeźbiarek z pracowni Bourdelle’a
Kto konkretnie pobierał lekcję rzeźbiarstwa u tego francuskiego mistrza? Na długiej liście znajdziesz takie nazwiska jak: Jadwiga Bohdanowicz, Janina Broniewska, Luna Drexler, Helena Głogowska, Maria Lednicka-Szczytt, Kazimiera Małaczyńska-Pajzderska, Olga Niewska, Mika Mickun i Zofia Trzcińska-Kamińska. A twórczość uczennic paryskiego rzeźbiarza zobaczysz w 2025 roku na wystawie w Warszawie.
„Kierunek Paryż. Polskie artystki z pracowni Bourdelle’a”, bo to o tej ekspozycji mowa, ukazuje twórczość wybranych artystek – nie tylko rzeźbiarek. Oglądając prace będzie można poznać związki wybranych kobiet ze sztuką mistrza i poszukiwania ich własnej, artystycznej drogi. Ekspozycję wzbogacą archiwalne fotografie i dokumenty. Ta wystawa w Warszawie będzie dostępna dla zwiedzających do 26 października 2025 roku. Bilety na regularną wystawę dostępne są za 20 złotych.

Wanda Jurgielewicz, “Matka Boska depcząca węża” (lata 20. XX w.), fot. mnw.art.pl

Zofia Trzcińska-Kamińska, “Popiersie Józefa Piłsudskiego” (1936), fot. mnw.art.pl

Mika Mickun, “Kobieta siedząca na cokole” (1929) , fot. mnw.art.pl
Warto wiedzieć, że poza samą wystawą będzie można też wziąć udział w wielu towarzyszących wydarzeniach. Konkrety? Oprowadzania, spotkania, wykłady czy gra miejska to tylko niektóre z atrakcji. Szczegółowy harmonogram można znaleźć TUTAJ.
PS. Najbliższe kuratorskie oprowadzanie odbędzie się 15 czerwca o godzinie 18:00. O ekspozycji opowiedzą jej kuratorki, czyli Ewa Ziembińska i Alicja Gzowska.