Seriale kostiumowe od kilku lat cieszą się dużą sympatią widzów. Nic więc dziwnego, że producenci z branży filmowej chętnie produkują projekty, opowiadające historie osadzone w przeszłości. Niektóre z nich dość mocno trzymają się prawdziwych wydarzeń, inne po prostu się nimi inspirują. Fani tego typu seriali czy filmów nierzadko więc zastanawiają się, co jest prawdą a co fikcją. A przykładem mogą być losy Jacka z „Pozłacanego wieku”. Mowa o lokaju, który wynalazł budzik, a za patent otrzymał większą fortunę, niż posiadają jego pracodawcy…
Z artykułu dowiesz się:
- Kim jest Jack – bohater „Pozłacanego wieku” – i co wynalazł?
- Czy historia lokaja Jacka z serialu jest prawdziwa?
- Ile pieniędzy serialowy Jack otrzymał za patent na budzik?
- Jaką wartość miałby ten patent dziś?
- Kiedy naprawdę wynaleziono budzik?
- Kto jako pierwszy skonstruował mechaniczny budzik?
- Kto opatentował pierwszy budzik z możliwością ustawienia godziny?
- Jaką rolę w historii budzika odegrał Seth E. Thomas?
- Czy wynalazcy budzika dorobili się fortuny?
„Pozłacany wiek 3” – czy historia lokaja Jacka jest prawdziwa?
„Pozłacany wiek” to serial, który zadebiutował na Maxie w 2022 roku. Produkcja od pierwszego odcinka cieszy się dużą sympatią użytkowników platformy. Aktualnie możemy śledzić już trzeci sezon historii Marian Brook, czyli młodej kobiety, która po śmierci ojca przeprowadziła się do bogatych, konserwatywnych ciotek i przy okazji trafiła w sam środek konfliktu między dwoma światami – starych i nowych fortun. Fabuła rozgrywa się pod koniec XIX wieku, kiedy amerykańskie społeczeństwo przechodziło wiele nie tylko gospodarczych przemian. I choć „Pozłacany wiek” to historia o elitach i walce o władze w towarzyskich kręgach, widzowie chętnie śledzą też losy drugoplanowych bohaterów, którzy przeważnie nie należą do wyższych sfer. A przykładem może być lokaj, Jack (Ben Ahlers). Młody chłopak, który między serwowaniem państwu posiłków, wymyślił budzik.
fot. materiały prasowe
Kto jest kim w “Pozłacanym wieku”? Oto bohaterowie serialu i ich historyczne pierwowzory
Jack, lokal zatrudniony w domu ciotek Marian Brook, już pod koniec drugiego sezonu zaczął pracować nad pewnym wynalazkiem. Szybko okazało się, ze mężczyzna wymyślił budzik. W trzecim sezonie, przy pomocy syna potentata branży kolejowej, w 1884 roku sprzedaje patent na swój projekt. Za pomysł inwestorzy są w stanie zapłacić 600 000 dolarów (ponad 2 200 000 złotych). I choć już dziś ta kwota robi wrażenie, portal Screen Rant oszacował, o jakich pieniądzach byłby mowa, gdyby akcja serialu toczyła się w 2025 roku. A zatem? Na konto Jacka wpłynęło by współcześnie niecałe 10 milionów dolarów, czyli prawie 37 milionów złotych. Przypomnijmy, że wartość całego patentu to aktualnie ok. 20 milionów dolarów, ale Jack dzieliłby tę kwotę na pół wraz z Larrym Rusellem (Harry Richardson).
fot. materiały prasowe
Czy budzik rzeczywiście wymyślił amerykański lokaj?
Pierwsze budziki pojawiły się w już w starożytności, choć nie przypominały niczym współczesnych zegarków. Grecy do budzenia wykorzystywali zegary wodne (klepsydry), które o określonej porze uruchamiały dźwięki – gwizdki. Z Kolei w Chinach stosowano zegary ogniowe z budzikiem – przepalenie nici powodowało upadek ciężarków na metalową tacę. Budzące zegary w bardziej nowoczesnym znaczeniu pojawiły się dopiero w XVIII wieku. Levi Hutchins (zegarmistrz) skonstruował w 1787 roku pierwszy mechaniczny budzik. Problem polegał tylko na tym, że zegarek rozbrzmiewał zawsze o tej samej godzinie, czyli o 4 rano. Sytuację polepszył Antoine Redier (zegarmistrz), który w 1847 roku opatentował pierwszy budzik z opcją ustawiania pory budzenia. Później (1876 rok), Seth E. Thomas, znany producent zegarków (Seth Thomas Clock Company), zaczął ich masową produkcję. Dzięki temu budziki trafiły pod wiele dachów.
Czy ci wynalazcy zbili fortunę tak jak serialowy Jack? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Wiadomo, że Levi Hutchins nie opatentował swojego wynalazku i nie zarobił na nim pieniędzy. Można jednak przypuszczać, że Seth E. Thomas, popularyzując to urządzenie, pomnożył swój majątek.
Rekwizyty “Downton Abbey” trafią na aukcję! Cel licytacji jest szczytny
