Podczas kiedy dwóch artystów zamalowywało metr po metrze białą ścianę i tworzyło mural, holenderski projektant Dries Van Noten pokazał zgromadzonej paryskiej publiczności swoją najnowszą kolekcję jesień zima 2012. Nawiązując do artysynczego grafitti, pokaz otworzyła sylwetka, którą zdominował wzór, obszerny długi płaszcz zadrukowany w esy floresy z lat 60-tych połączono z białym golfem i butami vintage z krokodylej skóry. Płaszcz zresztą w tej kolekcji był gwoździem programu – długi, krótki, dwurzędowy, całkowicie czarny i ten pokryty printem, z kontrastującym kołnierzem i tym wykończonym futrem w stylu boho.
fot. East News/ Pokaz męskiej kolekcji Dries Van Noten jesień zima 2012
– Chciałem zrobic coś szalonego, męska moda potrzebuje szaleństwa. – mówił po pokazie Van Noten. Absolutnie się zgadzamy.