Słynny włoski duet Dolce[&]Gabbana zabrał widzów swojego pokazu do warzywniaka. Cukinie, pomidory i czerwona papryka pojawiły się na zestawach w stylu lat 50-tych – bardzo krótkich, odcinanych pod biustem topach i bufiastych spodenkach z wysokim stanem. Pojawiły się szerokie spódnice maskujące biodra i wiązane niczym chusty topy w stylu włoskiej matrony. Odsłaniające ramiona bluzki z podkreślającym biust gorsetem pobudzają zmysły i są peanem na cześć klasycznej kobiecości. Podobnie zresztą jak wieczorowe kreacje Dolce[&]Gabbana.
Na wieczór projektanci proponują kolorowe kryształki na dość prostych w kroju sukienkach (lata 20-te w świetnym, odświeżonym wydaniu) i prześwitującą czarną koronkę. Nie ma mowy o niewinnej pasterce z kolekcji wiosna lato 2011, całkowicie wyparły ją kwitnące, kobiece kształty. Nieco futurystycznie i jakby z innej bajki, wyglądają też gorsetowe kreacje w stylu Jean Paul Gaultier, uszyte z kolorowej pleksi.
Tygiel wzorów, kroje vintage, wysmakowana elegancja i zmysłowe, bieliźniane stylizacje… Dolce[&]Gabbana sprawiają, że kobieta nawet w sukience w bakłażany może czuć się seksownie – lubimy to!