Logotyp serwisu lamode.info

Zabazgrolona torebka Jane Birkin trafia na aukcję! Czy pobije astronomiczny rekord poprzedniej sprzedaży?

W lipcu 2025 roku anonimowy, japoński kolekcjoner kupił za 10 milionów dolarów pierwszą w historii torebkę Birkin, zaprojektowaną specjalnie dla brytyjskiej ikony mody.

Zabazgrolona torebka Jane Birkin trafia na aukcję! Czy pobije astronomiczny rekord poprzedniej sprzedaży? 178901

Świat luksusu wstrzymuje oddech. Zaledwie kilka miesięcy po tym, jak pierwszy prototyp Hermès Birkin należący do Jane Birkin ustanowił absolutny rekord, sprzedając się za ponad 10 milionów dolarów, na horyzoncie pojawia się kolejny, głęboko osobisty egzemplarz z jej kolekcji. Czy dziedzictwo Birkin ma szansę ponownie stanąć na szczycie i pobić swój własny, astronomiczny rekord?

Z artykułu dowiesz się: 

  • Rekordy, które nie przestają zadziwiać – Dziedzictwo Jane Birkin nadal bije nowe rekordy. Dowiedz się, jak sprzedaż najdroższej torebki w historii i nadchodząca aukcja mogą zmienić oblicze rynku luksusowych akcesoriów.
  • Le Birkin Voyageur na aukcji – Poznaj historię torebki, która w grudniu 2025 roku trafi na aukcję Sotheby’s w Abu Zabi. Przekonaj się, dlaczego jej cena może osiągnąć astronomiczne wartości.
  • Torebka z osobistą historią – Zrozum, co sprawia, że Le Birkin Voyageur to nie tylko luksusowy przedmiot, ale także osobisty pamiętnik Jane Birkin. Odkryj odręczne notatki, rysunki i podpisy, które nadają jej wyjątkowego charakteru.
  • Torebka, która przeżyła życie – Dowiedz się, jak torba nosząca ślady codziennego użytku stała się symbolem nowej definicji luksusu: torebki, które są noszone z dumą, a nie tylko przechowywane w szafach.
  • Historia warta milionów – Zgłęb historię jednej z czterech torebek Birkin, które stały się częścią legendarnego dziedzictwa mody. Odkryj, dlaczego Le Birkin Voyageur nie jest tylko torebką, ale kawałkiem historii, który wkrótce trafi w ręce nowego właściciela.

Po tym, jak pierwszy prototyp legendarnej torebki Hermès Birkin, który został sprzedany anonimowemu japońskiemu kolekcjonerowi w lipcu 2025 roku za zawrotną kwotę 10 milionów dolarów, modowy świat na moment wstrzymał oddech. Dziś, choć jeszcze nie opadły emocje, jesteśmy świadkami kolejnej sensacyjnej transakcji, która rozgrzewa serca kolekcjonerów i fanów mody na całym świecie. A wszystko to związane z osobistą torebką samej Jane Birkin – Le Birkin Voyageur, która już za chwilę trafi na aukcję.

#BagTalk by Malwina Obrzut. O torebkach rozmawiamy z modową influencerką

Torebka, która przyciąga miliony

W grudniu 2025 roku, w ramach inauguracji „Abu Dhabi Collectors’ Week”, na aukcji Sotheby’s pojawi się jeden z najbardziej unikalnych egzemplarzy – czarna, 40-centymetrowa Le Birkin Voyageur, wykonana z rzadkiej skóry Box. Oczekuje się, że cena sprzedaży tej niesamowitej torebki osiągnie między 240 000 a 440 000 dolarów.

Ale co sprawia, że jest ona tak wyjątkowa? To nie tylko jej design czy materiał – to coś, czego nie da się zmierzyć w żadnej walucie: historia i osobiste wspomnienia, które ją przepełniają.

Prezentacja nie jednej, ale dwóch osobistych torebek Hermès Jane Birkin w ciągu jednego roku to nic innego jak wydarzenie historyczne – mówi Morgane Halimi, Globalna Szefowa Działu Torebek i Mody w Sotheby’s.

Le Birkin Voyageur to torebka, którą Birkin otrzymała od Hermès w 2003 roku. Stała się ona jej niezastąpioną towarzyszką przez cztery lata, aż do 2007 roku. Jej wnętrze skrywa odręczne notatki, rysunki, a także podpis samej Jane: „Mon Birkin bag qui m’a accompagné dans le monde entier” – „Moja torba Birkin, moja towarzyszka podróży dookoła świata”. Co więcej, wnętrze zdobią także urocze “notatki” i rysunki, które stały się charakterystycznym stylem Birkin.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Villa 88 Magazine (@villa88magazine)

Ślady życia w podróży

To jednak nie koniec, bo Le Birkin Voyageur, choć luksusowa, nie jest torbą, która wygląda jakby nigdy nie opuściła swoich wnętrz. Wręcz przeciwnie – nosi wyraźne ślady życia, które prowadziła. Porysowana, pełna śladów codziennego użytku, oddaje charakter samej właścicielki, która wprowadziła nowy porządek w świecie mody: torebki, które nosiły ślady życia, stały się nie tylko symbolem statusu, ale i osobistym manifestem.

Jest to tylko jeden z zaledwie czterech egzemplarzy torebek Birkin, które zostały jej podarowane przez markę Hermès. Birkin, znana z charytatywnego podejścia do swoich rzeczy, regularnie przekazywała swoje torebki na aukcje na rzecz różnych organizacji. Pierwszą torebkę sprzedała w 1994 roku, a Hermès zawsze ją zastępował nową. Le Birkin Voyageur, będąca obecnie w rękach prywatnego kolekcjonera, przez ponad 15 lat nie była dostępna na rynku, ale teraz ponownie trafi w ręce tych, którzy potrafią docenić niepowtarzalny charakter jej historii.

Nie tylko torebka, ale kawałek historii mody

Jak mówi Halimi, to „głęboko osobisty artefakt od ikony kultury i stylu”. Le Birkin Voyageur to więcej niż tylko torebka – to żywa legenda, która łączy w sobie niepowtarzalną historię, emocje i styl jednej z najbardziej wpływowych kobiet w historii mody. I choć jej cena jest astronomiczna, dla prawdziwych kolekcjonerów to coś, czego nie da się przeliczyć na żadne pieniądze. Ta torebka to połączenie mody, historii i osobistych przeżyć, które nadają jej unikalną wartość. I choć trudno uwierzyć, że to możliwe, w świecie Birkin każdy dzień może przynieść nowy rekord, nową historię i nową definicję luksusu. Jestem ciekawa, jak potoczy się historia tego modelu, a ty? 

Joanna Andrzejewska-Sarnowska Avatar

Dziennikarka z dziesięcioletnim stażem, miłośniczka historii i ludzi, którzy je opowiadają. Absolwentka Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, w przeszłości zawodowo związana z takimi tytułami jak Cosmopolitan, Joy, Hot Moda czy Twój Styl. Na co dzień zajmuje się tematyką lifestylową. Najbliższa jej sercu jest moda, którą traktuje jak coś więcej, niż tylko sposób ubierania się. Jej wielką pasją są też podróże i psychologia, którą właśnie studiuje. Z niekończącą się listą pytań dopłynęła właśnie do nowego, stylowego portu – redakcji Lamode.info.

WIDEO