Pochodząca z Wielkiej Brytanii rudowłosa piękność Lily Cole to nie tylko znana supermodelka, ale także dobrze zapowiadająca się aktorka. Ilość kampanii reklamowych, w których wzięła udział, trudno zliczyć, a jej oryginalna uroda i osobisty urok po prostu fascynują. 23-letnia Lily ma twarz “lalki” i należy do grona najlepszych top modelek – razem z Karen Wilson tworząc front rudowłosych kobiet w tej branży. Gdy jakiś czas temu Cole przefarbowała swoje włosy na ciemny kolor, wszyscy złapali się za głowy i wstrzymali oddech. W mniemaniu ogółu Cole pozbawiła się wówczas całego uroku, jaki nadawały jej ognistorude włosy w połączeniu z porcelanową cerą. Modelka poszła jednak po rozum do głowy i zrozumiała, że to czym obdarzyła ją natura to jeden z jej niepodważalnych atutów i powróciła do naturalnego koloru.
Dziś podziwiamy ją nie tylko za jej fizyczne aspekty. Przemierzając londyńskie ulice Lily zwróciła naszą uwagę oryginalną i bardzo wysmakowaną stylizacją. Jak przystało na modelkę, która na co dzień do czynienia ma z największymi świata mody, Lily wie co się nosi i jak. Udowodniła to zakładając na siebie oranżową mini sukienkę w kształcie litery “A”, marynarkę w kolorze ecru i genialne „patchworkowe” botki. Całość stylizacji uzupełniła jeszcze o beżową torbę i subtelną złotą biżuterię. Wszystko to w połączeniu z karnacją modelki i rudymi włosami wypadło bardzo harmonijnie. Zgodzicie się?
fot. East News/Lily Cole w Londynie