Chloe Girl wyrusza w podróż w poszukiwaniu nowych inspiracji, a za środek transportu obiera motocykl. Dyrektor kreatywna francuskiego domu mody Clare Waight Keller stworzyła jesienno-zimową kolekcję w oparciu o losy Francuzki Anne-France Dautheville i jej wojaży na zmotoryzowanych dwóch kółkach w latach 70. W książce o swoich wyprawach kobieta pisała: “Podróżowałam po całym świecie, ponieważ na końcu było tylko trochę dalej. Ponieważ czas przestał istnieć, a ulotne momenty losowych spotkań pod drodze były jedyną rzeczą, która się liczy“. Waight Keller zdaje się wykorzystać ten cytat, aby nie tylko przełożyć pewne skojarzenia na modę, ale odnieść się do szerszej pespektywy i zamanifestować jakie priorytety obecnie obrała w swoim życiu Chloe Girl.
Inspiracja niezwykłą kobietą przyniosła na wybiegu ewolucję charakterystycznej dla francuskiej marki stylistyki boho i konfrontacji jej lekkości i plastyczności z klimatami rockowymi typowymi dla szafy motocyklistów – subtelność wyszła naprzeciw ciężkości, a spotkanie to przyniosło intrygujące efekty. Reprezentatywnymi przedstawicielami nowych odniesień są bez wątpienia ramoneski i spodnie ze skóry, a także motocyklowe buty.
Na wybiegu pojawił się także mocny polski akcent – jeden z naszych ulubionych biało-czarnych looków zaprezentowała Ola Rudnicka z agencji Model Plus! Gratulujemy! Więcej o samym domu mody Chloe TUTAJ!