Robert Kupisz to chyba pierwszy polski projektant, który doczekał się masowej ilości chińskich podróbek. T-shirty z orzełkiem są sprzedawane na straganach z odzieżą między innymi we Włoszech. Z pewnością jest to nie lada “wyróżnienie” dla naszego rodzimego projektanta.
Koszulki z symbolem polskości pokochały zarówno gwiazdy, jak inni miłośnicy mody, jednak te ręcznie farbowane od samego projektanta nie każdy może zdobyć, ponieważ nie są produkowane masowo, w przeciwieństwie do chińskich podróbek, które rozprzestrzeniają się niezwykle szybko.
Globalny problem kopiowania produktów, które zostały stworzone przez projektantów i wielkie domy mody jest zwalczany przez prawo. Rozprzestrzeniane podrabianych produktów, a w niektórych krajach nawet ich posiadanie jest karane grzywnami, a nawet utratą wolności.
Mimo, że sama sytuacja jest niepoprawna, to dla samego projektanta jest nobilitująca, bowiem tylko wyjątkowe i niezwykle popularne produkty zostają podrabiane. Myślicie, że więcej projektów Roberta Kupisza doczeka się chińskich kopii?