To było wydarzenie, o którym mówi się jeszcze długo po dniu premiery. Zresztą, tak jest z każdym pokazem Chanel. Prezentacja kolekcji haute couture paryskiego domu mody na sezon wiosna lato 2017 odbyła się w jednej z ulubionych przez Karla Lagerfelda lokalizacji – Grand Palais.
We wnętrzach stylizowanych na lata 30. i nawiązujących do klimatu Art Deco dyrektor kreatywny Chanel zaprezentował kolekcję, której mianownikiem jest szalona kobiecość w odsłonie glamour. Odważną wizję sylwetki odkrywamy w przeskalowanych ramionach, podniesionej i zaznaczonej talii, spódnicach tulipanach, pierzastych wykończeniach, sztucznej biżuterii lub zakręconych, gładkich kokach na głowie, a już na pewno widoczna jest w finałowej przerysowanej kreacji w pudrowym różu stworzonej z morza falban.
Najważniejszą bohaterką pokazu była muza Karla Lagerfelda – Lily-Rose Depp, którą tę najważniejszą suknię zaprezentowała, ale my na wybiegu podziwialiśmy szczególnie pięć naszych modelek: Michelle Gutknecht, Monikę JAC Jagaciak, Olę Rudnicką, Alę Sekułę oraz Alicję Tubilewicz. Rozpoznajecie zdjęcia, na których są Polki?