Projektant zabiera modelki na bezludną wyspę – przyłącz się i ty, zaglądając za kulisy londyńskiego pokazu.
Inspiracją do stworzenia kolekcji była dla Mathew Williamson’a kobieta – rozbitek na bezludnej wyspie. Wciąż przesiąknięta cywilizacją – jedyne, co jej pozostało, to bagaże, a w nich „miejskie” ubrania. Kobieta musi dostosować się do nieprzyjaznych warunków, aby przeżyć – modyfikuje zatem swoją garderobę. Efektem jest kolekcja w kolorach ziemi – piaskowych beżach i oliwkowych zieleniach.
Atmosfera za kulisami pokazu daleko jest od nerwowej – Fashion Week w Londynie słynie z tego, że bardzo różni się od swoich odpowiedników w Paryżu, Londynie i Nowym Jorku. Zasadniczo gardzi glam szykiem i blichtrem – stawia na spontaniczność i dobrą zabawę. Nie inaczej dzieje się za kulisami pokazu Mathew Williamson’a. Nic, tylko pozazdrościć!