Takiego testu jeszcze u nas nie było! Poprosiliśmy osoby z naszej redakcji i zaprzyjaźnione z nią, by zdradziły nam swoje opinie o najnowszych kosmetykach marki Vichy – serum Vichy Aqualia Thermal i kremie Vichy Aqualia Thermal! Dziesięć różnych osób i dziesięć zupełnie innych spojrzeń – sprawdźcie!
Katarzyna Z., stylistka fryzur, testowałam krem Aqualia Vichy Thermal o konsystencji lekkiej
Najbardziej podoba mi się lekka konsystencja, dzięki której krem szybko się wchłania, oraz lekkość tego produktu. Zaskakujące jest, że mimo swojej delikatności już po kilku dniach skóra jest wyczuwalnie gładsza. Ogromnym plusem jest lusterko na opakowaniu, dzięki czemu można go używać nie tylko w domu. Jedynym minusem jest dla mnie za mocno perfumowany zapach. Wolę bardziej neutralne.
Kamila Maria Żyźniewska, redaktor LAMODE.INFO, testowałam serum Aqualia Vichy Thermal
Na mocne słońce najlepsza jest woda, a na atrakcyjny wygląd w upalne dni – zwiewna i lekka garderoba. Moja skóra stawia sobie podobne wymagania, więc warto byłoby znaleźć dla niej także jakiś złoty środek. Myślę, że serum Vichy Aqualia Thermal spełnia powyższe oczekiwania. Do jego zdecydowanych atutów należą lekka konsystencja, ładny zapach i efekt przyjemnego chłodu. Chyba nie ma nic lepszego dla suchej skóry, jak uczucie świeżości i długotrwałego nawilżenia.
Kinga Rylska, stylistka BoutiqueLaMode.com, testowałam serum Aqualia Vichy Thermal
Wbrew pozorom, krem nawilżający to jeden z tych produktów, którego nigdy nie powinno zabraknąć w damskiej kosmetyczce. Wiele z nas, nie zdaje sobie sprawy z tego, że starzenie się skóry to długi proces, który rozpoczyna się dużo wcześniej niż w momencie pojawienia się pierwszych zmarszczek. Skóra potrzebuje ochrony, a przede wszystkim właściwego nawilżenia i odpowiednich składników odżywczych w każdym wieku. Nawet wtedy, gdy wygląda zdrowo i młodo. Dobranie odpowiedniego kremu nawilżającego to jedna z tych kwestii, z którą zawsze miałam dość spory problem. Mam cerę mieszaną, którą silnie nawilżające kremy przetłuszczały, a te słabsze „nie dawały sobie rady” z miejscami, które się przesuszają. Serum Aqualia Vichy Thermal doskonale rozwiązało ten problem. Cera stała się aksamitnie gładka. Co więcej, kosmetyk zapewnia nie tylko idealne nawilżenie, ale stanowi także doskonałą bazę pod podkład, jest wydajny i doskonale się wchłania.
Dominika G., pracownik agencji reklamowej, testowałam serum Aqualia Vichy Thermal
Estetyczne opakowanie w stonowanej kolorystyce. Poręczna pompka ułatwiająca dozowanie. Lekka i wodnista konsystencja kosmetyku zwiększa jego wydajność i sprawia, że bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy. Szybko się wchłania, pozostawiając skórę miękką, gładką, nawilżoną i bez tłustego filmu. Można stosować je samodzielnie oraz pod krem lub podkład – nie powoduje ich rolowania. Lekki, idealny na lato.
Łucja D., manager PR, testowałam krem Aqualia Vichy Thermal o konsystencji bogatej
Doskonale nawilża skórę, jest idealnie dopasowany do pielęgnacji właśnie suchej skóry. Ogromny plus za to, że mimo dość gęstej konsystencji nie zatyka porów. Dobrze się rozprowadza, dobrze się go aplikuje. Już po kilku dniach stosowania skóra jest nawilżona, delikatnie wygładzona i elastyczna, widać efekt odświeżenia. Bardzo dobry do stosowania na noc. Na dzień lub pod podkład jest nieco za ciężki. Podoba mi się, że nie jest mocno perfumowany, raczej ma lekki stosunkowo dość neutralny, przyjemny zapach. Wydaje się być wydajny, ponieważ nie potrzeba dużej ilości kremu, aby rozprowadzić go na cerze. Zastosowanie słoiczka jest bardzo praktyczne i pozwala zużyć krem do końca. W ogóle opakowanie jest estetyczne, budzi przyjemne skojarzenia.
Ewa Z., analityk, testowałam serum Aqualia Vichy Thermal
Po kilku latach przerwy test Vichy Aqualia Thermal był okazją do powrotu do tej marki. Plusy: ładne opakowanie, dobra konsystencja, przyjemnie się wchłania, ładny zapach, choć w pierwszej chwili po aplikacji nieco zbyt wyraźny. Minusy: zero-jedynkowy aplikator-pompka, który nie pozwala na dawkowanie preparatu zgodnie z potrzebami użytkowniczki.
Serum nawilża, ale niestety efekt nie jest spektakularny w przypadku osoby pracującej w suchym biurze, w klimatyzacji i przy komputerze. W połowie dnia chciałoby się nałożyć kolejną porcję. Znacznie lepsze doświadczenie daje skorzystanie z Vichy Aqualia Thermal na noc. W przypadku stosowania na dzień trzeba chwilę poczekać z makijażem, bo serum nie wchłania się błyskawicznie, ale sam makijaż trzyma się bardzo ładnie.
Ismena Dąbrowska, redaktor prowadząca LAMODE.INFO, testowałam serum Aqualia Vichy Thermal
Kremy, które z reguły stosuję na noc, ostatnio zastąpiłam serum Vichy Aqualia Thermal. Jestem przyzwyczajona do nawilżania skóry tego typu kosmetykami dopiero wieczorem, kiedy po całym dniu mogę zmyć makijaż i dać jej odpocząć. Produkt w tak upalnym okresie, kiedy moja twarz narażana jest na ciągłe zmiany temperatury, przesuszone powietrze i działanie promieni słonecznych, okazał się dla niej niemalże szklanką wody. Delikatna formuła widocznie nawilża, szybko się wchłania, a poręczne opakowanie z aplikatorem pozwala na dozowanie takiej ilości kosmetyku, jakiej oczekujemy. Rano skóra wygląda na bardziej promienną, a dzięki zawartemu w serum kwasowi hialuronowemu – bardziej ujędrnioną. A to najlepsza baza pod makijaż.
Ewa K., zawodowo zajmuje się custom publishing, po godzinach prowadzi portal Ultra Żurnal, testowałam krem Aqualia Vichy Thermal o konsystencji bogatej
Zaczęłam stosować krem Vichy Aqualia Thermal w momencie najgorszych upałów. Rozpalona wchodzę do klimatyzowanego biura. Moja mieszana cera bardzo źle na to reaguje – miejscami się przesusza, mocno się czerwieni. Pierwsze wrażenie, co do produktu – krem ma przyjemny zapach, jest bardzo lekki, daje uczucie chłodzenia, dobrze się wchłania. W ciągu dnia nie mam wrażenia ściągnięcia skóry, która jest nadal dobrze nawilżona. Świetnie też sprawdza się jako baza pod podkład, zapewne z powodu swojej lekkiej konsystencji.
Agnieszka R., Commissioning Specialist, testowałam krem Aqualia Vichy Thermal o konsystencji lekkiej
Kosmetyki marki Vichy zawsze kojarzyły mi się z dojrzałymi kobietami. Powód? Ciężko jednoznacznie stwierdzić, ale może to przez reklamy albo, że moja mama czy babcia stosowały kremy tej marki. Sama jestem dwudziestokilkulatką i zawsze uważałam, że Vichy JESZCZE jest nie dla mnie, jednak niedawno w moje ręce trafił krem Vichy Aqualia Thermal, który miałam przyjemność, tak przyjemność (!), stosować przez jakiś czas. Efekt? Przede wszystkim skóra twarzy stała się gładka, mocno nawilżona, ale nieprzetłuszczona i święcąca się, z czym przyznam mam problem. Skóra stała się miękka i delikatna w dotyku. Ogromną zaletą tego kremu, jest to, jak szybko się wchłania, co powoduje, że super współgra z podkładem i nie trzeba czekać kilkunastu minut, żeby nałożyć make-up. Główne zalety: wydajny, mocno nawilża oraz wygładza, a także nie podrażnia i nie uczula!
Agnieszka Z., barmanka w jednej z warszawskich klubokawiarni, testowałam krem Aqualia Vichy Thermal o konsystencji bogatej
Przetestowałam na sobie Vichy Aqualia Thermal i jestem pod dużym wrażeniem tego kremu. Pracuję, jako barmanka, często w zbyt mocno klimatyzowanej sali lub w pełnym słońcu. Moja cera jest ciągle przesuszona i szczypie. Kremy do cery suchej są często bardzo tłuste, co w połączeniu z podkładem daje nie najlepszy efekt. Z Vichy Aqualia Thermal nie mam tego problemu, nawilża skórę, ma przyjemny zapach, szybko się wchłania i nie zostawia tłustego filmu na twarzy. Często nie dosypiam i moja cera nie dość, że była przesuszona to jeszcze ziemista. Na szczęście nie mam już tego problemu, a ten krem zostanie moim przyjacielem na dłużej.
Bez względu na typ skóry, miejsce pracy, środowisko życia czy porę roku – podstawową potrzebą naszej skóry jest nawilżanie. Szczególnie latem, dlatego warto rozejrzeć się za odpowiednim kosmetykiem, który będzie towarzyszyć nam przez całe upalne wakacje, ale także sprawdzi się podczas zimowych szusów na górskich stokach czy wiosennych spacerów, nadając skórze promienny i zdrowy wygląd. My zachęcone testem Aqualli z chęcią przekonamy się jak radzi sobie w innych warunkach. Wy już miałyście okazję się przekonać?
Dowiedz się więcej na Vichy.pl