Coraz więcej mężczyzn decyduje się na zakup “damskiej” torebki. Jednak czy w ogóle w kontekście torebki można mówić “damska”? Czy przyszedł czas na normalizowanie torebek u mężczyzn, a przede wszystkim pozbycia się klasyfikowania ich na “damskie” i “męskie”?
Historia (nie)męskiej torebki
Torebkę kojarzymy głównie z damskim akcesorium, a jej historia jest zgoła inna. Tak naprawdę torebka za czasów Ludwika XIV była męskim, a nie damskim atrybutem. Francuski władca zapoczątkował modę na męskie torebki. Przeszkadzało mu bowiem, że nie ma gdzie przechowywać najpotrzebniejszych rzeczy, gdy udaje się na bal. Potrzeba stała się matką wynalazku i właśnie w ten sposób torebka trafiła w ręce kobiet. Te uczyniły z niej coraz większych rozmiarów przedmiot, który zaczął ułatwiać im życie już w XVIII i XIX wieku. Mężczyźni za to powrócili do starej metody, w której portfele i najpotrzebniejsze rzeczy przechowywali w marynarkach i kieszeniach spodni (sic!).
Do torebek wrócili dopiero w połowie XX wieku, jednak już w zupełnie innej formie. Torba stała się elementem sportowej stylizacji do przechowywania ubrań, których potrzebowali na polu golfowym, tenisowym czy w trakcie gry w krykieta. Od tamtej pory, aż do teraz torebka była kojarzona przede wszystkim z kobietą.
PRZECZYTAJ TEŻ: JAKIEJ TOREBKI NIE KUPIŁABYM JAKO REDAKTORKA MODY?
Torebka dla mężyczny – opinia
No właśnie, ale czemu? Dlaczego torebki i torby dzielimy na damskie i męskie? Czy mężczyzna nie może nosić torebki z łańcuszkiem? Albo skórzanego modelu, który oferuje znany dom mody? Albo czy kobieta nie może kupić sobie męskiej aktówki?
Wydaje mi się, że te podziały znikną już niedługo. Nie tylko ze względu na to, że są absurdalne, ale też ze względu na to, że zmienia się społeczeństwo i zmienia się nasze podejście do odczytywania mody. Powinniśmy zatrzeć granicę klasyfikowania wszystkiego na damskie i męskie. Pomijam fakt, że nikt nie powinien nam mówić, co możemy, a czego nie możemy nosić. Zresztą, tutaj liczy się też zupełnie inny kontekst – płci, o którym myślę, że w 2024 roku będziemy rozmawiać niejednokrotnie w kontekście wielu wykluczeń, których doświadczają osoby, które nie identyfikują się jako mężczyźni i kobiety. Miejmy nadzieję, że te rozmowy przyniosą oczekiwane skutki przede wszystkim w najważniejszych aspektach życia, niemniej nie zapominając o tych pomniejszych, które są równie ważne.
Trend na noszenie “damskiej” torebki – Jacob Elordi
Trend na noszenie “damskiej” torebki zapoczątkował Jacob Elordi, gwiazda serialu “Euforia” i nowego bestsellera na Prime – “Saltburn”. Australijski aktor przełamuje wszystkie utarte schematy dotyczące torebek. Elordi ma ich imponującą kolekcję. To nie tylko projekty Bottegi Venety, ale też Valentino, Chanel czy Louis Vuitton.
PRZECZYTAJ TEŻ: CZEGO NIE POWINIEN NOSIĆ MĘŻCZYZNA Z KLASĄ?
Elordi wybiera nietypowe modele, których nigdy wcześniej nie widziałam u innych mężczyzn. To wspomniane przeze mnie torebki z łańcuszkami, dżetami, ćwiekami, ale też modele w jasnych odcieniach, takich jak różowy, beżowy czy fioletowy.
Jak z nimi wygląda? Obłędnie. Jego stylizacje chociaż proste nabierają charakteru. Ten trend naprawdę mi się podoba. Torebka założona przez ramię na prawie dwumetrowym mężczyźnie to powiew świeżości i nowości w świecie mody. Co więcej Elordi wcale nie traci na swojej męskości, wręcz przeciwnie – torebka dodaje mu charyzmy!
@alleditionsss #jacobelordi som original – IT’S VERSACE