REKLAMA
noSlotData
noSlotData
noSlotData
Logotyp serwisu lamode.info
REKLAMA
noSlotData

SUKCES ZAMIAST KATASTROFY – POKAZ KOLEKCJI JACKA KŁOSIŃSKIEGO | HYAKINTH PODCZAS FASHION WEEK POLAND

Chociaż Jacek Kłosiński | Hyakinth w swojej kolekcji nawiązał do katastrofy, to po pokazie śmiało może mówić o sukcesie. Zobaczcie relację z wybiegu podczas Fashion Week Poland.

SUKCES ZAMIAST KATASTROFY – POKAZ KOLEKCJI JACKA KŁOSIŃSKIEGO | HYAKINTH PODCZAS FASHION WEEK POLAND 5602 129603
REKLAMA
noSlotData

Kolekcję Hyakintha widzieliśmy już na kilka dni przed premierą, kiedy wybraliśmy się z wizytą do jego pracowni. Poznając wszystkie projekty dosłownie od podszewki, zupełnie inaczej ogląda się pokaz. Nie skupialiśmy się już na poszczególnych modelach, a raczej na całokształcie – muzyce, makijażach, atmosferze.

 

Jackowi Kłosińskiemu świetnie udało się oddać klimat, jaki sobie zamierzył. Gdy na wybiegu pojawił się pierwszy model z wymalowanym (!) lękiem na twarzy, usłyszałam komentarz stojącej obok mnie dziewczyny – „Zupełnie nie rozumiem, dlaczego ten chłopak ma taką przerażoną minę…”.

 

To oczywiście ze względu na impuls, jaki przyczynił się do powstania najnowszej kolekcji. Katastrofa w Japonii, przywołała u Kłosińskiego wspomnienia z przełomu tysiąclecia. Na długo przed sylwestrem w 1999 roku wspominano i przepowiadano wielokrotnie zbliżający się w roku milenijnym koniec świata. Niepokój, jaki towarzyszył wówczas małemu Jackowi został przeniesiony na kolekcję, a także na całą aranżację pokazu.

 

Kolekcja Hyakintha składała się jak zwykle wyłącznie z męskich outfitów. Klasyczne kroje garniturów zostały zdeformowane za pomocą drobnych elementów – nietypowych przeszyć czy rozcięć. Patrząc na poszczególne marynarki zastanawiać się można było czy w pośpiechu nie zostały one założone na lewą stronę – to jednak celowy zabieg projektanta, który właśnie miał podkreślać, że nie wszystko jest w porządku. Na szczególną uwagę zasługują nadruki na tkaninach przedstawiające kolaż ze zdjęć z katastrofy w Japonii, a także kolejny raz odważna (jak na męską) kolorystyka. Fiolety, czerwienie, wielokolorowe printy, a nawet garnitur z jedwabnego szantungu w kolorze złotym – to z pewnością świetne propozycje dla indywidualistów, lubiących wyróżniać się strojem.

 

Dodatkiem, do kolekcji są rewelacyjne torby w rozmiarze XXL, będące efektem współpracy projektanta z Klaudią Rozwadowską.

 

Jackowi gratulujemy świetnego pokazu i kolekcji i tylko szkoda, że odbył się on w sobotni poranek, kiedy wiele osób nie dotarło jeszcze na teren łódzkiego fashion weeku… Zajrzyjcie do naszej galerii, gdzie obejrzycie pełne niepokoju zdjęcia.

Zakupy na Lamode

noSlotData
noSlotData
podobne artykuły

REKLAMA
noSlotData