Męska kolekcja Patrizia Pepe na sezon jesień-zima 2011/12 to uosobienie chłodnej i zachowawczej elegancji z odrobiną sportowego luzu. Znajdziemy tu wszystko – od kożuchów po dzianinę, od skóry po tweed.
Wąską paletę barw, ograniczoną do czerni, szarości, brązu i granatu, przełamują wzorzyste desenie – głównie wariacje na temat najmodniejszej w jesienno-zimowym sezonie kratki. W dodatkach króluje skóra – ciężkie biker boots i sięgające za nadgarstek rękawiczki, które wskazują na „twardą” stronę męskiej mody. Elegancka muszka nareszcie dorównała krawatowi i na równi z nim jest obecna w stylizacjach.
Zaskakuję zestawienia garnituru z jeansem – połączenie pomysłowe i ciekawe, ale które raczej nie przejdzie do codziennej mody, ponieważ za bardzo łamie schemat dress code’u. Najmocniejsza stroną kolekcji są za to wciąż niezbyt popularne zestawienia różnych, pozornie „gryzących się” wzorów.