Domenico Dolce i Stefano Gabbana nieustannie odwołują się do włoskiej mody i do jej barokowego charakteru. W jesienno-zimowej kolekcji dla mężczyzn postanowili swój ulubiony leitmotiv potraktować dosłownie i przenieśli nas w epokę rozkwitu włoskiej opery.
Wyrazistym elementem kolekcji jest peleryna – jeden z ulubionych rekwizytów w operowych widowiskach – romantyczny atrybut kochanków, recytujących pod oknami dziewcząt sonety, ale i groźny, skrywający tożsamość sprzymierzeniec zbiegów wyjętych spod prawa. Towarzyszą jej klasyczny garnitur, perfekcyjnie skrojony i ciasno trzymający w ryzach sylwetkę, zabawne kaszkiety, raczej nawiązujące do uniformu chłopców sprzedających gazety niż chadzających do teatru dżentelmenów, oraz bogate barokowe zdobienia w kolorze starego złota.
Pewne jest jedno – tylko duet Dolce[&]Gabbana mógł się odważyć na tak bogatą i oddaloną od obecnej rzeczywistości kolekcję. Ich lekarstwem na kryzys zdaje się być świat fantazji i marzeń, w który modowe środowisko (wciąż zmagające się z kryzysem) z tęsknotą ucieka, właśnie dzięki takim twórcom jak sycylijski tandem. Czy jest to recepta, która zadziała – przekonamy się już tej jesieni.