30 maja 2016 roku w ATM Studio w Warszawie odbyła się premiera nowej kolekcji duetu paprocki[&]brzozowski na sezon jesień/zima 2016/2017. Projektanci postanowili podsycić zainteresowanie już przy tytule linii – w końcu kto nie był tego wieczoru ciekawy, co oznacza w teorii i jak prezentuje się w praktyce miano “Half-Naked“!
Miejsce i oprawa
Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski nie są przywiązani do jednej lokalizacji pokazowej i, jak widać, ta “niestałość w uczuciach” okazuje się paradoksalnie strzałem w dziesiątkę. Czy była to Praska Drukarnia, czy Arkady Kubickiego, czy wreszcie ostatnie Centrum Produkcji Filmowo-Telewizyjnej ATM Studio – goście zawsze mogą liczyć na efekt świeżości i komfortową przestrzeń zarówno pod względem całej imprezy, ale przede wszystkim strefy wybiegowej. Nad warstwą merytoryczną jak zwykle czuwała Katarzyna Sokołowska, która miała niemałe wyzwanie choreograficzne ze względu na wybieg skonstruowany z linii prostej i odbijających od niej dwóch półkoli, po którym chodziło jednocześnie kilka modelek. Tłem dla prezentowanych sylwetek stała się kompozycja przygotowana przez polsko-brytyjską grupę BUENO BROS, która już nie raz zajmowała się oprawą muzyczną pokazów duetu.
Producentem wykonawczym wydarzenia była agencja 180heartbeats + JUNG v. MATT, a wśród innych partnerów wydarzenia znaleźli się m.in.: PAYBACK, Cisowianka Perlage, Philip Morris, Black Red White, Volkswagen Chylińscy, Ballantine’s i CIN[&]CIN PROSECCO.
Kolekcja
Więc co kryje się pod intrygującym tytułem “Half-Naked”? Dla polskiego duetu projektantów seksowne eksponowanie ciała staje się synonimem pochwały kobiecości. Jednak żeby nie było zbyt dosłownie czy wręcz wulgarnie Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski ponownie sięgają po kontrasty. “Tym razem to romantyka i rock. Jak znaleźć kompromis między tymi dwoma skrajnymi estetykami? To właśnie nas zainspirowało. Lubimy zderzać ze sobą skrajności. Łączyć odległe od siebie trendy. Na ich zderzeniu zawsze powstaje coś interesującego” – mówiła pierwsza połówka duetu. Na wybiegu mogliśmy zobaczyć popularne obecnie bieliźniane tendencje, zmysłowe przezroczystości oraz koronki, ale korespondowały one z ciężkimi rockowymi skórami czy oversizowymi krojami. “Świadoma sensualność kontra romantyczna niewinność. Kilka akcentów z sypialni i kilka rockowych elementów z lat ’80. Delikatnie erotyczne koronki i wyraźnie sexowny glamour” – opisywał linię Mariusz Brzozowski.
fot. Filip Okopny
“Połówek” w inspiracjach kolekcji jest wiele, ale nie ma o nich mowy jeżeli chodzi o jakość, tutaj projektanci zdecydowali się pójść na całość. “Moda jest sztuką użytkową, to prawda. Jednak w tej kolekcji chcieliśmy pokazać, że ubrania mogą być również sztuką. To nasza najbardziej pracochłonna kolekcja, wymagająca wielkiego nakładu czasu i ogromnego zaangażowania. Projekty powstawały miesiącami, wszystkie koronki, koraliki i aplikacje były naszywane ręcznie. Dążyliśmy do osiągnięcia spektakularnego efektu, a jednocześnie spontaniczności – koronki i tkaniny mają sprawiać wrażenie poruszania się razem z sylwetką – podsumowywali Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski, którzy chcieli przenieść do swoich projektów wykwintny akcent haute couture. Do stworzenia linii użyto najwyższej jakości jedwabne satyny, krepy i muśliny, delikatne żorżety, kaszmiry i skóry. Spokój i prostota pojawia się natomiast dopiero wtedy ,kiedy spoglądamy na paletę barw. “Wiedząc, jak silne estetyki łączymy, celowo ograniczyliśmy gamę kolorystyczną” – wyjaśnił Mariusz Brzozowski. Monochromatyczna linia to ulubione połączenie projektantów – czerń i biel, ale mamy też odcienie złota, bordo i zgaszony róż.
Stylizacja, makijaż, fryzury
Tematem przewodnim kolekcji była pochwała kobiecości, dlatego też Agnieszka Ścibior przygotowała stylizacje w takim duchu – było szykownie, seksownie i oczywiście… półnago. Uzupełnieniem projektów Marcina i Mariusza stały się nowoczesna biżuteria Apart, klasyczne szpilki oraz stylowe sandały od marki Kazar, a także dziewczęce, a jednocześnie uwodzicielskie podkolanówki i rajstopy od firmy Gatta.
Ultrakobiece looki świetnie równoważyły proste lśniące włosy, ewentualnie lekko uniesione i pofalowane – za koncepcję fryzjerską odpowiadał Kacper Rączkowski oraz zespół Kevin Murphy. W wizażu skupiono się na hipnotyzującym spojrzeniu (pełny make-up oczu z podkreślonymi rzęsami i wyeksponowanymi brwiami) – to zasługa Patrycji Dobrzenieckiej i makijażystów marki REVLON. Z kolei delikatny manicure przygotowała Marzena Kanclerska także przy wsparciu firmy REVLON.
Cała struktura inspiracji oparta na pierwiastku “half” widoczna jest tu na każdym kroku – w dosłownych, namacalnych elementach, ale również w warstwie skojarzeń. Podkreślane przez autorów lawirowanie pomiędzy skrajnościami odnajdujemy w mariażach nagości z okrywaniem, delikatności z ciężkością, seksu z romantyzmem czy bieli z czernią. Jeden detal równoważny inny, następny komponent uspokaja kolejny i tak dalej – niczego nie ma tu za dużo i niczego za mało. Chodzenie po równoważni duet opanował do perfekcji!