Tydzień Mody w Nowym Jorku należy do ścisłej czołówki najbardziej wpływowych w branży. Co sezon w Lincoln Center swoje kolekcje pokazuje młody projektant i specjalista od dobrego marketingu Alexander Wang czy słynąca z ponadczasowej elegancji swoich projektów Diane Von Furstenberg. Nie można też nie wspomnieć o jednym z najbardziej popularnych designerów, Marcu Jacobsie, którego artystyczne wizje mody prêt-à-porter kocha „ulica”.
W związku z tym, że nowojorskie święto mody ma się już ku końcowi (16. lutego czeka nas ostatni dzień i pokaz m.in. Ralph Lauren) czas na podsumowania. Pierwszy, otwierający przedsięwzięcie dzień upłynął pod znakiem BCBG Max Azria, którego projektanci zaprezentowali ciekawą kolekcję bazującą na sportowym sznycie lat 70-tych. Bloki kolorów na luźnych sukienkach, krótkie skórzane kurtki przypominające kultowe bejsbolówki czy wreszcie płaszcze hybrydy stworzone z patchwork’u skóry, futra i kaszmiru to propozycje BCBG na jesień zimę 2012,
11. lutego pod czujnym okiem krytyków swoje kolekcje pokazały m.in. dwie marki, które wbrew pozorom wcale tak bardzo się od siebie nie różnią – Alexander Wang i Tibi. Kolekcje młodego Amerykanina są jednymi z najbardziej oczekiwanych w sezonie, a jego projekty szybko zyskują miano must have. Jak wyglądają najnowsze propozycje? Po raz kolejny Wang postawił na sportową elegancję, inaczej jednak niż w poprzednim sezonie, zrezygnował z futra na rzecz błyszczącej, lakierowanej skóry. Całość projektów utrzymał w zachowawczej kolorystyce wiśni, czerni i bieli i to właśnie te barwy mają dużą szansę zdominować kolejną jesień i zimę.
fot. East News/ Pokazy kolekcji jesień zima 2012 Diane Von Furstenberg, Karen Walker, Alexander Wang, Marc Jacobs
Amy Smilovic, dyrektor kreatywna Tibi postawiła na klasykę w wersji sport deluxe. Na wybiegu zobaczyliśmy płaszcze w męskim stylu, sportowe kaszmirowe golfy i nieco nawiązujące do lansowanego niegdyś przez Miu Miu retro koszule z ostrym kołnierzykim i wzorem z jaskółek. Tu także dominowały biel i czerń.
Kolejnego dnia poznaliśmy najnowszą odsłonę projektów marki Diane Von Furstenberg. Nie było zaskoczenia, co więcej kroje zwiewnych tunik do ziemi przypominały nieco te z poprzedniej jesienno-zimowej kolekcji. W przeciwieństwie do innych brandów marka pokusiła się o kolor, w jej kolekcji znajdziemy więc lazur, fuksję i groszkową zieleń.
13. lutego na wybiegu pojawiła się zdecydowanie jedna z najciekawszych kolekcji Fashion Week New York, projekty Marc Jacobs. Co według projektanta będziemy nosić w kolejnym? Ogromne futrzane kapelusze z XVII wieku połączone z ekscentryczną i eklektyczną sylwetką w stylu Anny Piaggi. Jednocześnie, dzięki odpowiednim krojom, designerowi udało się zachować kobiecość projektów.
Całkiem nieźle, jednak zachowawczo prezentowała się kolekcja Victorii Beckham. Po raz kolejny pojawiły się dopasowane do sylwetki sukienki z podkreśloną talią, ołówkowe spódnice i topy w stylu lat 60-tych.
Już jutro, 16. lutego, czekają nas pokazy minimalistycznego Calvin Klein i tradycyjnego Ralph Lauren. Niedługo zobaczycie je także na LAMODE.INFO.