REKLAMA
Logotyp serwisu lamode.info
REKLAMA

Nasza opinia: jaką torebkę kupiłabym jako redaktorka mody?

W moim subiektywnym przewodniku, znajdziesz markowe torebki, które kupiłabym jako redaktorka mody.

Nasza opinia: jaką torebkę kupiłabym jako redaktorka mody? 26854 114645
REKLAMA

W ostatnim artykule pisałam o torebkach, których na pewno bym nie kupiła. Tekst spotkał się z dobrym odbiorem, dlatego rozpoczynamy serię artykułów, w których będziemy pisać o produktach, które warto kupić – nie tylko z powodu inwestycji, ale też wyglądu i designu. W moim zestawieniu wybrałam trzy torebki, które moim zdaniem są esencją dobrego stylu i ponadczasowej klasyki. 

Gucci Horsebit Chain

Na sam początek torebka, która w ostatnich miesiącach wstrząsnęła światem mody. Powrót do modelu Horsebit Chain to strzał w dziesiątkę dla domu mody Gucci. Podłużna torebka z dużym zapięciem i modnym logowaniem marki okazała się hitem na całym świecie. Dziewczyny z branży kupują ją masowo nie tylko ze względu na to, że to dobra inwestycja (czemu? o tym za chwilę), ale przede wszystkim dlatego, że ta torebka to unikat na miarę kultowych modeli Chanel. Gucci Horsebit Chain nie jest kompletnie nowym produktem. Tak jak większość hitów marki Gucci, torebka powstała w latach 90. i już wtedy była sprzedażowym hitem. Tak się składa, że model vintage mam w swojej kolekcji. Torebka w tamtym okresie kosztowała ok. 3 tys. złotych, dzisiaj jej koszt to nawet 13 tys. złotych w zależności od modelu i wielkości torebki.  Nauczona doświadczeniem wiem, że moda wraca. Nie wyrzucajcie i nie sprzedawajcie za grosze torebek swoich mam i babć. Może się okazać, że za kilka sezonów będą hitem!

Dior Saddle Bag

Skąd to wiem? Moja mama sprzedała kultową torebkę Dior Saddle Bag za półdarmo, jakieś 8 lat temu. Jej model z jasną skórą i jeansem nosiła w swoim teledysku sama Britney Spears. Dzisiaj torebka byłaby warta nawet 20 tys. złotych. W dodatku wszędzie jest wyprzedana (zarówno w sklepach regularnych, jak i w vintageshopach), co przekonuje mnie do jej zakupu. Jest szansa, że stanie się bestsellerem, który już nigdy nie zejdzie z notowań “najlepszych torebek do inwestycji”.

Chanel 2.55

Na tej liście nie mogło zabraknąć torebki Chanel. Jej wartość poszybowała w górę. Nie ma szans, aby ją kupić w regularnej cenie, a modele vintage kosztują ok. 30-35 tys. złotych. Poza tym, że “chanelka” jest najlepszą inwestycją, ma w sobie to coś. Jest ponadczasowa i ma klasę, której wiele torebek po prostu nie ma, o czym pisałam we wcześniejszym artykule. Pasuje do każdej kobiety, która ceni sobie szyk i ponadczasową elegancję. 

 Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o zakupie torebki Chanel, przeczytaj [TUTAJ]

Bottega Veneta Jodie

To torebka, do której trzeba dorosnąć. Jeszcze kilka lat temu uważałam, że Bottega Veneta robi dość kiczowate akcesoria. Jednak, w ostatnim czasie spoglądam na ceny Jodie, równie często jak na Chanel. Wbrew pozorom to torebka, której nie ma każda dziewczyna. Ma ciekawy kształt, ładne wykonanie i jest warta swojej ceny. Nie zniszczy się po jednym sezonie, a za kilka lat będzie można odsprzedać ją z zyskiem. Już dzisiaj kosztuje ok. 15 tys. złotych. 


Gucci Dionysus i Gucci Jackie

Kolejna torebka z rodziny Gucci, tym razem zaprojektowana przez samego Alessandro Michele. Myślę, że tego zakupu nie trzeba tłumaczyć. Właśnie z powodu nazwiska projektanta, trzeba ją mieć. Chociaż Alessandro zakończył współpracę z Guccim w zeszłym sezonie, już został okrzyknięty jednym z najlepszych kreatorów marki, którzy wynieśli ją na nowy poziom. Absolutnie się z tym zgadzam. Być może dzisiaj model Dionysus nie jest jeszcze tak drogi, ale przewiduje się, że projekt Michele w przyszłości może być równie pożądany, co torebki Chanel czy Hermes. 

Ostatnią torebką na mojej liście jest Gucci Jackie. Kultowy model nazwany na cześć Jackie Kennedy dzisiaj cieszy się niebywałą popularnością zarówno w sklepach regularnych, jak i vintage storach. Nie przegap okazji! Czasami można znaleźćgo za ok. 3,5 tys. złotych. To cena, która stale będzie rosnąć. Nowy dyrektor kreatywny Gucci – Sabato de Sarno lansował ją na swoim ostatnim pokazie “Ancora”. Jestem przekonana, że wiosną 2024 cena torebki podskoczy! 

Jak rozpoznać autentyczność luksusowej torebki po suwaku [Sprawdź]

  Na tej liście zabrakło kilku torebek i jestem przekonana, że to wiesz. Jednak starałam się wybrać kilka bardzo oczywistych i kilka nieoczywistych modeli, których nie musiałaś mieć na liście, myśląc o torebkach marek premium. Jeżeli chcesz uzupełnić to zestawienie, dodaj do niego takie modele, jak Celine Triomphe, Hermes Kelly, Hermes Birkin i Fendi Baguette.

Zakupy na Lamode

podobne artykuły

REKLAMA