Dziś zabieramy Was na małą kulinarną wyprawę do Poznania, gdzie swoje podwoje otwiera dla nas restauracja Hugo, mieszczącą się w industrialnych Starych Koszarach. O sekrecie tego miejsca, smacznej kuchni rozmawiamy z właścicielką lokalu, Agnieszką Tylendą.
Jaka idea przyświecała stworzeniu restauracji Hugo?
Wraz z szefem kuchni, Krzysztofem Rabek, który od początku tworzył ze mną Hugo Restaurant, chcieliśmy wyróżnić się na poznańskim rynku. Ja zwiedziłam sporo restauracji na zachodzie, on pracował w Anglii w najlepszych lokalach. Wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski i stworzyliśmy miejsce o standardzie, którego naszym zdaniem zawsze brakowało w Poznaniu.
Skąd wziął się pomysł na nazwę lokalu?
Nazwa? Wolałabym, by pozostała słodką tajemnicą.
Dlaczego w kontekście wyboru położenia lokalu zdecydowała się Pani na Stare Koszary?
Wybrałam tą lokalizację, ponieważ szukałam ciekawego miejsca z dala od tłumów. Stare Koszary są w Poznaniu alternatywą dla Starego Rynku. Poza naszą restauracją, znajdą tu Państwo kawiarnię, lokal sushi, winiarnię i świetne sklepy wnętrzarskie np. Ipnotic Koncept Store czy Bibelou. Dodatkowo jest to stary budynek, który w połączeniu z nowoczesnością tworzy ciekawy, industrialny klimat.
Kuchnię Hugo charakteryzuje sezonowość – czy oznacza to, że wraz ze zmieniającymi się porami roku, mamy szansę spróbować zupełnie nowych smaków?
Kuchnia Hugo jest oparta tylko i wyłącznie na świeżych produktach, w związku z czym jesteśmy zmuszeni zmieniać menu w zależności od sezonu. Dlatego nie ma mowy, by zimą pojawiły się w karcie np. zielone brokuły. Dodatkowo, często zmieniamy listę dań, ponieważ kuchnia to nasza pasją, a pasję należy nieustannie rozwijać. W Poznaniu jest sporo restauracji, które tworzą menu na rok lub dłużej – my chcemy się wyróżniać!
Kto jest autorem kompozycji w menu?
Autorem wszystkich kompozycji w menu jest szef kuchni, Krzysztof Rabek.
Wnętrza Hugo są dość surowe, industrialne – jak przekłada się to na atmosferę panującą w restauracji?
Restauracja nasza została zaprojektowana przez Ewelinę Jankowską. Jej celem było stworzenie przytulnego, a zarazem surowego wnętrza. Myślę, że doskonale się jej to udało – ściany z cegły, a do tego świece, bio kominki i doskonała muzyka, tworzą razem niepowtarzalny klimat.
Czym restauracja Hugo różni się od innych lokali na rynku?
Przede wszystkim, kładziemy nacisk na najwyższą jakość stosowanych produktów. Starannie selekcjonujemy ryby oraz mięsa – a w Polsce bardzo trudno o naprawdę dobry produkt.
W listopadzie wprowadziliśmy gęsinę – mięso niezbyt w naszym kraju popularne. Polacy hodują gęsi na dużą skalę i jest to doskonałe mięso, a wszystko przeznaczane jest na eksport! Chcemy to zmienić i konsekwentnie wprowadzamy do naszego menu regionalne potrawy. Oprócz tego, wszystkie dania przygotowujemy od podstaw – na przykład nasze sosy, które zawsze robimy z naturalnego wywaru.
Do karty wprowadziliśmy również menu degustacyjne, złożone z kilku dań – do każdej pozycji dobieramy odpowiednie wino, co jest nie lada wyzwaniem i przyjemnością.
Wyznajemy hasło Respect For Food i współpracujemy z organizacją Slow Food, dzięki czemu mamy dostęp do najlepszych produktów regionalnych.
Hugo Restaurant, Stare Koszary
ul. Wojskowa 4, 60-792 Poznań
teren City Park
Tel. +48 61 861 82 18
mail: hugo@hugorestaurant.pl
www.hugorestaurant.pl