Brytyjski Fashion Week stał się już co prawda wspomnieniem, ale przed nami jeszcze podsumowanie ostatnich dni. W londyńskim Sommerset House pokazano jesienno-zimową kolekcję Aquascutum, które zaproponowało mocny kolor, dużo futra i powrót camel’u.
Marios Schwab również upodobał sobie kolor w następnym jesiennym sezonie, pokazał wiśnię w skórzanej oprawie i sporo beżu. Zagrał też formą proponując strukturalne puchowe płaszcze, które ogrzeją w zimowe dni. Amanda Wakeley z kolei wykorzystała w swoich projektach sporo naturalnego futra, łącząc je z kaszmirowymi płaszczami (także w odcieniu camel’owym) i czernią.
Fundacja Lulu Kenned, Fashion East promuje co roku młodych projektantów, więc pokazała kolekcję bardzo różnorodną. Pojawiła się dzianina, skóra, a nawet pióra i futro.
Prognozy na jesień-zimę 2011 są więc optymistyczne – na pewno nie zmarzniemy!