Obecnie sieć H[&]M liczy sobie 4,737 sklepów (stan na dzień 1/1/2018), które zlokalizowane są w 75 krajach na świecie. Początki tej słynnej marki sięgają jeszcze lat 40.
Początki marki – lata 40.-90.
Pierwszy w historii sklep sieci – wówczas o nazwie „Hennes” (tłum. „jej” lub „dla niej”) – powstaje w 1947 roku w Västerås, w Szwecji. Jego inicjatorem i założycielem jest Erling Persson. Początkowo sklep oferuje wyłącznie modę damską.
Dopiero w 1952 roku filia marki pojawia się w stolicy Szwecji, w Sztokholmie, jednak prędko Hennes zdobywa zainteresowanie konsumentów i zaczyna swoją ekspansję po całym kraju.
Lata 60. to duże zmiany dla przedsiębiorstwa – w 1968 roku sklep przekształca się w znaną dziś spółkę Hennes [&] Mauritz, a ponadto pojawiają się pierwsze filie poza Szwecją – na pierwszy ogień idzie sąsiednia Norwegia.
Lata 70. przynoszą otwarcie pierwszego sklepu H[&]M poza Skandynawią – sieć debiutuje w Londynie, w Wielkiej Brytanii.
Lata 80. i 90. to wielka, europejska ekspansja marki. H[&]M otwiera się na rynkach Niemiec, Holandii, Belgii, Austrii, Luksemburga, Finlandii i Francji.
Nowy wizerunek marki – lata 2000.
Lata 2000. to dalsza ekspansja marki – logo H[&]M jest już rozpoznawane nie tylko w Europie, ale także w USA i Azji.
To także otwarcie pierwszego sklepu H[&]M w Polsce – był to rok 2003, a pierwsza lokalizacja pojawiła się w centrum handlowym Wola Park w Warszawie.
Rok 2004 to wielka rewolucja w marce i modzie ogólnie – H[&]M jako pierwsza marka sieciowa łączy siły ze znanym projektantem. Do współpracy zaproszony został wizjonerski Karl Lagerfeld. Efekt? Kolekcja zaprojektowana przez znanego twórcę, jednak w znacznie przystępniejszej cenie. Było to nietypowe spojrzenie na modę, szczególnie w tamtym czasie, jednak doskonale się przyjęło i dziś takie kolaboracje i crossovery modowe są już standardem w branży, nie tylko w marce H[&]M.
Lata 2007-2008 to kolejne kroki milowe dla szwedzkiego brandu. Wtedy to rozwija się portfolio koncernu Hennes [&] Mauritz, a do oferty trafia kolekcja w duchu zrównoważonego rozwoju – H[&]M Conscious, a także nowe marki: COS (moda premium), Weekday (nacisk na denim), Monki (linia młodzieżowa) i Cheap Monday (miejski scandi chic).
H[&]M i współprace z projektantami
Nie można mówić o historii marki H[&]M bez wspomnienia kultowych kolaboracji ze znanymi domami mody i designerami. Wszystko zaczęło się od rewolucyjnej współpracy z Karlem Lagerfeldem. W kolejnym, 2005 roku do zaprojektowania kolekcji specjalnej zaproszono Stellę McCartney. Co ją wyróżniało? Przede wszystkim wykorzystanie bawełny organicznej.
Z kolei w 2006 roku do sklepów trafiła kolekcja autorstwa duetu Viktor[&]Rolf, którą wysławił projekt sukienki ślubnej – była to pierwsza taka propozycja w portfolio H[&]M.
Swój osobisty sznyt do kolekcji dla H[&]M wniósł kolejno Roberto Cavalli – jego projekty dla sieciówki były typowe dla jego autorskiej wizji, znanej z jego eponimicznej marki: był tam przepych, złoto i blask.
Rok 2008 to interesująca współpraca – do jednorazowej kolekcji specjalnej zaproszono japoński brand Comme des Garcons, słynący z awangardowej stylistyki. Rok później siły z H[&]M połączył gorący wówczas designer – Matthew Williamson. Jego linia była pełna nasyconych kolorów i wzorów oraz odniosła duży sukces na świecie.
Kolejne lata to kolaboracje z: Jimmy Choo, Sonią Rykiel i Lanvin.
Zobacz także: Słynne kolaboracje streetwear i marek luksusowych
Kolaboracje nabierają tempa – po roku 2010
Rok 2011 to wyjątkowo gorąca współpraca, która odbiła się szerokim echem w branży: kolekcję w przystępnej cenie stworzyła Donatella Versace. Projekty z charakterystycznym dla włoskiej marki barokowym wzornictwem rozeszły się w ekspresowym tempie.
Kolejne lata to kolekcje specjalne autorstwa: Marni, Isabel Marant, dalej spore zaskoczenie – Maison Martin Margiela, Alexander Wang i Balmain. Ostatnia z nich okazała się być niesamowitym sukcesem. Co ciekawe, była to relatywnie najdroższa kolekcja designerska dla H[&]M.
W 2016 roku swoje projekty zaproponował duet stojący za marką Kenzo, rok później był to Erdem, a kolejno Moschino i Giambattista Valli. Ostatnie kilka lat stanęło pod znakiem kolekcji specjalnych autorstwa Simone Rocha (2020), Iris Apfel czy Mugler (2023).
Zdjęcie główne: Unsplash