Logotyp serwisu lamode.info

Historia małej czarnej – jak little black dress Coco Chanel zmieniła świat mody na zawsze?

Historia małej czarnej – jak little black dress Coco Chanel zmieniła świat mody na zawsze? 172610

Czy masz w swojej szafie sukienkę, taką uniwersalną, która zawsze ratuje sytuację? Pasuje na każdą okazję, wygląda dobrze, a kilka dodatków wystarczy, żeby wyglądała stylowo? Zapewne jest to mała czarna. Trudno uwierzyć, że ta kreacja ma już ponad 100 lat, a jej twórczyni do dziś kojarzona jest właśnie z tym projektem. Kiedy powstała słynna little black dress? Kto ją nosił i dlaczego nosimy ją do dziś? Sprawdź, jak wygląda historia małej czarnej.

W tym artykule przeczytasz: 

  • czym jest mała czarna i dlaczego prostota jest jej największą siłą;
  • jak powstała little black dress i to tak naprawdę stoi za jej fenomenem;
  • jak little black dress podbiła świat mody, kina i popkultury;
  • dlaczego mała czarna pasuje do każdej kobiety, niezależnie od sylwetki czy wieku;
  • jakie ma miejsce w dzisiejszym świecie trendów.

 

Czym jest „mała czarna” w modzie? Co to za kreacja? 

Mała czarna, znana na całym świecie jako little black dress (LBD), to prosta sukienka koktajlowa. Zazwyczaj sięga kolan, jest dopasowana lub ma prosty fason. Jej genialność tkwi w prostocie i uniwersalności. Nie jest krzykliwa ani przeładowana detalami. Może być noszona na setki sposobów, za dnia z marynarką i balerinami, a wieczorem z okazałą biżuterią i szpilkami. 

I taki był cel jej autorki: stworzenie sukienki-kameleona, uniwersalnej, prostej, a jednocześnie niebywale użytkowej. Do dziś określenie „mała czarna” kojarzy się z minimalizmem i elegancją. Stanowi synonim funkcjonalnej prostoty.

A skoro mowa o twórczyni, to kto ją zaprojektował i dlaczego?

Dowiedz się więcej o modzie: Haute couture – co to jest wysokie krawiectwo?

Czarna, klasyczna sukienka bez rękawów, prezentowana na białym manekinie. Fason z lekko rozkloszowanym dołem. Na dole sukienki oraz na wystającej spodniej warstwie widać subtelne, błyszczące wykończenie.

fot. forum.com.pl

Kiedy, dlaczego i w jakich okolicznościach powstała mała czarna?

Do zrozumienia wyjątkowości tej prostej sukienki, musimy cofnąć się do lat 20. XX wieku. W tamtych czasach czerń była zarezerwowana głównie dla żałobników i służby. Była kolorem smutku, a nie elegancji. Do tego kreacje kobiet charakteryzowały się bogatym wykończeniem, różnorodnością materiałów, kolorów i zdobień. Prostota była zarezerwowana dla niższych klas. 

Aż do momentu, gdy na scenę wkroczyła projektantka Coco Chanel. Słynęła z zamiłowania do prostoty, gardziła natomiast strojnymi kreacjami. Postanowiła stworzyć kreację, którą sama by nosiła niezależnie od okazji. W jej wydaniu little black dress zestawiała ze sznurem pereł.

Kultowy, czarno-biały portret Coco Chanel, ikony mody. Na zdjęciu projektantka nosi swoje słynne długie sznury pereł i duże kolczyki, które symbolizują rewolucję w biżuterii. Jej spojrzenie wyraża siłę i klasę.

fot. IG @mujeresbacanas

W 1926 roku amerykański „Vogue” opublikował szkic prostej, czarnej sukienki jej projektu. Określono ją mianem „Chanel’s Ford”, co miało oznaczać, że jest tak samo uniwersalna i dostępna dla każdego samochód Forda T. Nikt wtedy jeszcze nie wiedział, że kreacja miała zrewolucjonizować szafy kobiet, stając się ich nowym „mundurem”. 

Była to odważna deklaracja, która zerwała z dotychczasowymi konwenansami. Chanel nie tylko wprowadziła czerń do świata mody, ale nadała jej nowe znaczenie. Jak sama mówiła: 

„Przede mną nikt nie odważyłby się ubrać na czarno… Czerń jest tak głęboka, tak szlachetna, że raz zobaczona, pozostaje w pamięci na zawsze.”

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez IFA Paris Istanbul (@ifaparis_istanbul)

 

Mała czarna – historia sukienki przez dziesięciolecia 

Historia małej czarnej to historia jej ewolucji i adaptacji. W latach 30. little black dress była symbolem oszczędności w czasach Wielkiego Kryzysu, a Hollywood uczyniło z niej narzędzie do budowania ekranowego dramatyzmu – czarne sukienki świetnie prezentowały się na taśmie Technicoloru. 

Po wojnie, w latach 50. i 60., jej popularność eksplodowała dzięki gwiazdom. Aktorki nosiły ją na czerwonych dywanach, a ikony takie jak Audrey Hepburn sprawiły, że stała się synonimem wyrafinowania i klasy. Kto nie pamięta jej w sukience Givenchy ze „Śniadania u Tiffaniego” z 1961 roku? Ta prosta kreacja, w połączeniu ze sznurem pereł, stała się jednym z najbardziej ikonicznych obrazów w historii mody. Trzeba też nadmienić, że po sukcesie Coco Chanel, inni projektanci poszli jej tropem i tworzyli swoje interpretacje.

Kadr z filmu "Śniadanie u Tiffany’ego" przedstawiający Audrey Hepburn w roli Holly Golightly. Aktorka ma na sobie czarną sukienkę, duży naszyjnik, okulary przeciwsłoneczne i długie rękawiczki, trzymając w dłoniach kawę i rogalika.

fot. IG @apollomagazine

Christian Dior miał swoją małą czarną z rozkloszowanym dołem. Hubert de Givenchy stworzył czarną, lekko rozkloszowaną mała czarną na ramiączkach dla Audrey.

To właśnie Audrey Hepburn najlepiej uosabiała ideę, którą Coco Chanel wplotła w DNA małej czarnej. Chodzi o to, że to kobieta nadaje sukience charakter, a nie odwrotnie. Coco Chanel mówiła: 

„Szukaj kobiety w sukience. Jeśli nie ma kobiety, nie ma sukienki.” 

Słowa te przez dziesięciolecia miały moc. Kto interesuje się modą, ten doskonale pamięta Dianę Spencer w swojej „revenge dress”, którą miała na sobie 29 czerwca 1994 roku na gali charytatywnej w The Serpentine Gallery w Londynie. Media ogłosiły ją sukienką zemsty i sugerowały, że książę Karol wiele stracił, rozwodząc się z Lady D.

Mała czarna to jedynie tło, które pozwala w pełni zabłysnąć kobiecie, która ją nosi.

Księżna Diana uśmiechnięta, w słynnej "sukience zemsty", którą miała na sobie w dniu, gdy książę Karol publicznie przyznał się do romansu. Suknia z odkrytymi ramionami i asymetrycznym dołem podkreśla jej pewność siebie i jest symbolem wolności.

fot. IG @classicalera_

Little black dress i jej fenomen kulturowy – symbol klasy 

Dlaczego little black dress stała się symbolem kulturowym? Ponieważ wykracza poza zwykłą modę. Jest to ubiór, który mówi „jestem tu, ale nie muszę krzyczeć”. Mała czarna to synonim pewności siebie i wyrafinowania. W jej prostocie kryje się siła. Wszystkie te skojarzenia nie pojawiły się bez powodu. Prosty krój sukienki był kontrą wobec wręcz przestrojonych kreacji noszonych w latach 20., pokazując, że więcej klasy ma prostota, niż góra falbanek, frędzli i koronek.

Modelka w klasycznej stylizacji w duchu lat 60. – ma na sobie małą czarną o trapezowym kroju, ozdobioną wieloma sznurami pereł. Całość uzupełnia elegancki kapelusz.

fot. forum.com.pl

Następnie, gdy wybuchła II wojna światowa, brakowało wszelkich surowców, mała czarna była jedynym dostępnym, tanim, a jednocześnie eleganckim strojem. 

Po wojnie, kiedy stopniowo gospodarka, przemysł, moda i sztuka zaczęły się podnosić, mała czarna jawiła się jako ta, która przetrwała apokalipsę wojenną i oparła się wszelkim przeciwnościom. Tym bardziej wzmocniła swoją pozycję siły.

Skoro mowa o klasie, nie mogę nie przytoczyć cytatu, który idealnie oddaje jej fenomen:

„Nie ma nic trudniejszego do uszycia niż mała czarna. Kuszące sztuczki Szeherezady są znacznie łatwiejsze do skopiowania.” 

– te słowa Coco Chanel, zaczerpnięte z amerykańskiego „Vogue” z 1926 roku, dobitnie pokazują, że prawdziwa elegancja tkwi w prostocie i najwyższej jakości, a nie w wymyślnych fasonach.

Klimatyczny, czarno-biały portret Marilyn Monroe. Gwiazda uśmiecha się lekko do kamery, siedząc w prostej, eleganckiej czarnej sukience na parapecie, wpadające przez okno światło podkreśla jej ikoniczny wizerunek.

fot. IG @vintagehollywoodstars

Dlaczego mówi się, że mała czarna pasuje każdej kobiecie?

Bo to prawda? Mała czarna jest jak idealnie skrojony garnitur – podkreśla to, co najlepsze, a ukrywa drobne mankamenty. Czarny kolor optycznie wyszczupla i dodaje sylwetce lekkości. Proste fasony, bez zbędnych zdobień, pozwalają skupić uwagę na osobie, która ją nosi. To sukienka, która adaptuje się do figury, a nie zmusza kobietę do adaptacji do sukienki. 

Niezależnie od wieku, rozmiaru czy stylu, każda z nas może znaleźć małą czarną, która będzie dla niej idealna. Jest to demokratyczny element mody, który od dekad udowadnia, że prawdziwa siła tkwi w prostocie i uniwersalności.

Zdjęcie przedstawia dwie aktorki w małych czarnych: Sarah Jessica Parker po lewej, w prostej czarnej sukience na ramiączkach, i Gwyneth Paltrow po prawej, w dopasowanej, marszczonej sukience bez ramiączek.

fot. IG @style_guide_dubai

Mała czarna współcześnie – czy nadal ma miejsce w trendach?

Czy mała czarna przetrwała próbę czasu? Oczywiście, że tak. Wciąż jest stałym bywalcem na wybiegach i czerwonych dywanach. Współcześni projektanci bawią się jej formą, dodając wycięcia, asymetryczne kroje, czy zaskakujące materiały, ale jej istota pozostaje niezmienna. Dziś mała czarna to zarówno prosta sukienka w stylu lat 90. (tzw. slip dress), jak i odważna kreacja z modnymi wycięciami. Jest dowodem na to, że prawdziwy styl nie przemija.

Margot Robbie w czarnej, marszczonej sukience bez ramiączek. Wygląda promiennie, a jej uśmiech i pewna postawa podkreślają, że czarna sukienka to uniwersalny symbol pewności siebie i kobiecego piękna.

fot. forum.com.pl

Mała czarna nauczyła nas, że nie musimy podążać za każdą, ulotną modą, aby wyglądać elegancko i stylowo. Wystarczy jedna, dobrze dobrana rzecz, która będzie jak nasza druga skóra – dyskretna, ale niezastąpiona. Kreacja głosi zasadę: mniej znaczy więcej. I w mojej ocenie, to właśnie ta myśl sprawia, że mała czarna nigdy nie wyjdzie z mody.

 

Pytania i odpowiedzi

Czy mała czarna pasuje na wesele?

Absolutnie tak! Mała czarna to świetny wybór na wesele, zwłaszcza jeśli postawisz na elegancki, koktajlowy fason. Pamiętaj jednak o odpowiednich dodatkach. Zamiast czarnych szpilek i torebki, wybierz kolorowe lub metaliczne akcenty, które ożywią stylizację i nadadzą jej weselnego charakteru.

Jakie buty i dodatki najlepiej pasują do małej czarnej?

Mała czarna jest jak czyste płótno, więc możesz zaszaleć! Na co dzień świetnie wyglądają klasyczne baleriny, mokasyny, a nawet minimalistyczne sneakersy. Wieczorem postaw na szpilki w mocnym kolorze, sandałki na obcasie lub botki. Pamiętaj, że biżuteria i torebka mogą całkowicie odmienić jej charakter – od minimalistycznego po ultra-glamour.

Czy mała czarna jest zarezerwowana tylko na wieczór?

Nic bardziej mylnego! Od czasu rewolucji, którą zapoczątkowała Coco Chanel, mała czarna przestała być wyłącznie sukienką na wieczór. W połączeniu z jeansową kurtką i trampkami stworzy casualowy look na dzień, a z elegancką marynarką i czółenkami sprawdzi się w biurze. Jej uniwersalność to jej największy atut.

Czy mała czarna to inwestycja?

Zdecydowanie! Dobrze dobrana mała czarna to jeden z najbardziej wartościowych elementów w każdej szafie. Odporna na zmienne trendy, posłuży Ci przez lata na niezliczone okazje. Wybierając model z wysokiej jakości materiałów, masz pewność, że posłuży Ci przez długi czas. To element garderoby, który po prostu zawsze się sprawdza.

 

Czytaj także: Prêt-à-porter – co to jest? Historia i znaczenie w modzie 

 

Zdjęcie główne: IG @ateliercarenzio_magazine

Ewelina Kocenda Avatar

Jestem copywriterką i redaktorką z ponad 10-letnim doświadczeniem w tworzeniu treści. Ukończyłam dziennikarstwo i komunikację społeczną na Uniwersytecie Wrocławskim. Interesuje się modą i urodą, w szczególności makijażem, testowaniem nowych produktów. W wolnym czasie realizuję się artystycznie – maluję, rysuję i tworzę makijaże hobbystycznie. Staram się przemycać odrobinę koloru w swoich stylizacjach. Codzienność dzielę z kotem o imieniu Ikar. Wierzę, że pięknem można otaczać się na wiele sposobów, a słowo ma moc inspirowania.

WIDEO

podobne artykuły

Luksusowa pielęgnacja – ranking najlepszych marek skincare premium dla wymagających

Luksusowa pielęgnacja – ranking najlepszych marek skincare premium dla wymagających


MODOPEDIA - 0 - 2025-09-08 21:06:45

kosmetyczne marki premium, luksusowa pielęgnacja, marki kosmetyczne premium ranking, ranking marek premium