Często mniej znaczy więcej. Francuski minimalizm jest tego idealnym przykładem. Świat oszalał na punkcie niepowtarzalnego stylu paryżanek stanowiącego wzór dla miłośniczek dobrego smaku. Można jednak w łatwy sposób odwzorować francuski styl i to bez wysiłku. Dowiedz się, co musisz mieć w szafie.
Styl francuski minimalizm – na czym polega?
Jak wynika z definicji, sam minimalizm koncentruje się na prostocie, funkcjonalności i wysokiej jakości. Jego celem jest eliminacja nadmiaru. Ubrania w minimalistycznym stylu są proste, w klasycznych fasonach, oparte na neutralnej kolorystyce, a wysoka jakość sprawia, że każdy element garderoby służy przez wiele lat.
Jak wygląda francuski minimalizm? Francuzki stawiają na kapsułową szafę z podstawowymi elementami garderoby. One nie kupują ubrań co sezon, tylko inwestują. Dobierają je tak, by móc je ze sobą mieszać na różne sposoby, ale dzięki temu, że są w klasycznych fasonach i kolorystyce, ich łączenie nie wiąże się z żadnym wysiłkiem, za to efekt zawsze jest ujmujący. Efekt? Eleganckie looki, bazujące na klasyce, ale na luzie, z nutą nonszalancji.
Co składa się na francuski minimalizm? Okazuje się, że potrzeba zaledwie 7 ubrań w garderobie, aby ubierać się w stylu Francuzek.
Wybierasz się w podróż? Sprawdź: Kawiarnie domów mody: Zachwycają stylem i smakiem
Trencz – to on buduje styl francuski
Trudno o bardziej stylowy, minimalistyczny, ale jednocześnie niebanalny płaszcz niż trencz. Ten model liczący sobie niemal 100 lat upodobały sobie Francuzki ze względu na jego ponadczasowość oraz uniwersalność. Można nosić go do sukienki, jeansów i sportowych spodni. Przy tym zawsze wygląda rewelacyjnie, zarówno zapięty na wszystkie guziki, jak i lekko przewiązany paskiem lub rozpięty, luźno zarzucony na ramiona.
Wskazówka od Lamode: noś płaszcz o każdej porze roku, możesz nim zastępować marynarki i kardigany.
fot. IG @jeannedamas
Bluzka – w romantycznym stylu, ale nadal minimalistyczna
Romantyczny, francuski styl bez wysiłku? Tylko z pomocą bluzki z falbankami, ewentualnie ozdobionej koronką lub z ażurowymi wstawkami. W minimalistycznym looku prezentuje się wytwornie. Uwaga: Francuzki wybierają białe bluzki.
fot. IG @sezane
Rozszerzane spodnie – klasyk, jeśli chodzi o francuski minimalizm
Jeśli stawiasz na francuski minimalizm, pamiętaj o odpowiednim dole. Wyborem Francuzek są rozszerzane spodnie o klasycznym kroju. Mogą to być spodnie flare, czyli dzwony lub niezwykle stylowe spodnie palazzo o nogawkach rozszerzających się od bioder. Takie modele przyciągają uwagę, a zarazem są doskonałą bazą pod bluzki czy kardigany.
fot. IG@annelauremais
Sukienka na ramiączkach – uniwersalny strój Francuzek
W szafach francuskich minimalistek przeważają proste sukienki na ramiączkach. Jednobarwne lub ozdobione delikatnym, drobnym wzorem, np. motywem łąkowych kwiatów bądź małymi groszkami. Tylko bez przesady! Co ciekawe, wbrew pozorom prosta sukienka robi ogromne wrażenie – odsłania ramiona i szyję, subtelnie podkreśla sylwetkę, efektownie prezentuje się w duecie z marynarką czy kardiganem.
fot. IG@leiasfez
Kardigan – bez niego francuski styl nie istnieje
Dawniej Francja kojarzyła się z beretem, dziś jednak kwintesencją paryskiego szyku jest kardigan. Można nosić go do bluzki czy sukienki, ale równie dobrze wygląda solo. Francuzki nie rozstają się z nim przez cały rok, bo nawet latem chętnie wkładają go do codziennych stylizacji, aby ochronić się przed chłodnym wiatrem podczas wakacyjnych wieczorów.
fot. IG@camillecharriere
Czarna marynarka – podstawa francuskiego minimalizmu
Ciekawe, że na francuski styl, kobiecy i elegancki, składa się element z męskiej szafy, prawda? Czarne marynarki noszą wszystkie najmodniejsze dziewczyny z Francji. Nie bez powodu – można nosić je do wszystkiego, a w wielu przypadkach zastępują kurtki. W każdym looku – z bluzką lub sukienką – czarna marynarka damska dodaje szyku.
fot. IG@alisontoby
Baleriny – najlepsze buty dla minimalistek
Francuzki najczęściej przemierzają paryskie ulice spacerem, dzięki czemu mogą na bieżąco spalać ulubione bagietki i croissanty. Nie bez powodu więc w ich szafach królują baleriny – odpowiednio wygodne do całodziennej bieganiny po mieście, eleganckie i pełne niewymuszonego uroku. Te cechy sprawiają, że francuskie it-girls nie mogą rozstać się z balerinami i noszą je dosłownie do wszystkiego, 24 godziny na dobę.
fot. IG @justinesoranzo
Sprawdź: It-girls lansują najmodniejsze sneakersy na jesień 2024. To zyskujący popularność model adidas
Zdjęcie główne: IG @sofiaruutu
