Wszystko zaczęło się, gdy kilka godzin temu na swój instagramowy profil wrzuciła jedno zdjęcie. Tuż po tym, w sieci pojawiło się to oficjalne, które rozwiało wszelkie wątpliwości. Miley Cyrus została twarzą najnowszej kampanii Marc Jacobs wiosna lato 2014!
Jedna z najgłośniej komentowanych, najbardziej kontrowersyjnych i krytykowanych ostatnio gwiazd pozuje w najnowszych projektach Amerykanina na upiornej plaży. Towarzyszą jej dwie modelki – Natalie Westling i Esmerelda Seay Reynolds, jednak to wokalistka gra na zdjęciach pierwsze skrzypce. Za stylizacje odpowiedzialna jest przyjaciółka projektanta, od wielu lat współpracująca z nim, jedna z najsłynniejszych stylistek i redaktor naczelna Love Magazine (na którego aktualnej okładce pojawiła się Miley), Katie Grand.
To nie koniec zaskoczeń. Po raz pierwszy autorem głównej kampanii Marca Jacobsa nie został Juergen Teller. Tym razem stworzył ją równie wybitny fotograf – David Sims, który pracował już z projektantem przy zdjęciach wizerunkowych kolekcji beauty. Skąd taka zmiana? Jacobs wyjaśnił portalowi WWD.com, że pracował z Juergenem przez lata i kocha go jako artystę, ale nie chciał on sfotografować w kampanii Miley Cyrus. Czy słusznie? Teraz zapewne najwierniejsi fani projektanta podzielą się na zwolenników wokalistki i fotografa, który odmówił.
Kampania jednak, nie tylko dzięki rozgłosowi, ma szansę zdobyć podium wśród tych na sezon wiosna lato 2014. Można lubić Miley lub nie, ale trzeba przyznać, że u Jacobsa prezentuje się wyjątkowo dobrze.