Jakich mają faworytów, jak oceniają siostrzany projekt LAMODE.INFO i co podobało im się najbardziej? Zapytaliśmy znanych i lubianych blogerów co sądzą o prezentacji limitowanych kolekcji polskich projektantów dla BoutiqueLaMode. Sprawdźcie, co nam powiedzieli!
REBEL LOOK
Fajne jest to, że kolekcje są dopasowane jakby dla konkretnego charakteru czy nastroju odbiorcy. Ja widziałabym siebie w zadziornej kolekcji klu. by Edyta Jermacz, a jeśli w wydaniu klasycznym, grzecznym i ułożonym to postawiłabym na Michała Szulca. Podobały mi się ciekawe dodatki i to, że ceny są niższe od standardowych linii. Serie są zróżnicowane i wyraźne, co jest ogromnym plusem. Świetni projektanci we współpracy z dobrą marką. Przy okazji ciepły i pomysłowy event w fajnym miejscu i przede wszystkim sympatyczne towarzystwo 🙂
VARIACJE.
Bardzo podoba mi się idea limitowanych kolekcji. Oczywiście serce najmocniej zabiło mi na widok czarnych szortów Michała Szulca, ale cała selekcja projektantów jest bardzo udana. Le GIA zachwyciła idealną skórzaną spódnicą, a Mozcau piękną, koronkową bielizną.
VANITAS
Bardzo przyjemna prezentacja, świetne jedzenie, miłe towarzystwo i bardzo fajne kolekcje zaprojektowane specjalnie dla BoutiqueLaMode.com. Najbardziej podobały mi się projekty klu. by Edyta Jermacz, która pokazała fajne streetowe, uniseksowe ubrania. Moją uwagę zwrócił też bomber jacket od le GIA w kolorze butelkowej zieleni ze złotymi guzikami.
STYLE ON
Uwielbiam niezawsze oczywiste połączenia stylizacyjne. Marki znajdujące się w BoutiqueLaMode zdecydowanie trafiły w mój gust. Nowoczesna moda w wydaniu Lidii Kality urzekła mnie już na wcześniejszym jej pokazie. Nie ukrywając, także moją faworytką jest le GIA, czyli Sandra Kpodonou, która projektuje bardzo nietypowe ubrania i dodatki. Jej styl i projekty przemawiają do mnie w 100%. Zielona, pikowana kurtka oraz czarna sukienka na ramiączkach to moje typy. Oczarowana jestem również Michałem Szulcem, którego skwitowałabym krótko: klasyka zawsze w modzie.