Karierę modelki Ale Ziomka z Neva Models rozpoczęła z przytupem – od kontraktu w Nowym Jorku. Był to nie tylko przełomowy moment w karierze, ale też poważna życiowa zmiana. Niemcy, Włochy, Japonia, Korea – propozycje posypały się lawinowo. Lista tytułów, dla których Ola pracowała rozrasta się w błyskawicznym tempie: Elle, Marie Claire, Cosmopolitan, Women’s Health, Allure.
Podbiwszy azjatyckie rynki modelka koncentruje się na realizacjach w Europie i Nowym Jorku; z takim potencjałem i takim portfolio sukces po tej stronie globu jest w jej przypadku tylko kwestią czasu!
Dla nas Ale Ziomka odpowiada na 25 pytań. Jaka jest prywatnie – dowiedzcie się z kwestionariusza!
TWÓJ ZAWÓD?
Modelka, trochę podróżniczka, niedoszły architekt i jeszcze kilka innych rzeczy.
PRZEŁOMOWY MOMENT W KARIERZE?
Poznanie mojego agenta i przyjaciela, Mateusza Rogenbuka.
JAK WYGLĄDA TWÓJ TYPOWY DZIEŃ?
Pożywne śniadanie rano, które daje mi siłę na resztę dnia. Następnie sprawdzam maile, wiadomości ze świata i od mojej agencji – najczęściej informacje o castingach i pracach pojawiają się w ostatnim momencie, dlatego zawsze muszę być gotowa na wszelką ewentualność… dzień kończę najczęściej treningiem na siłowni, pozwala mi to odpocząć psychicznie i daje sporą ilość endorfin niezbędnych m.in. do pokonania jet lagu. Wieczory spędzam najczęściej na rozmowach z rodziną i przyjaciółmi, za którymi nieustająco tęsknię będąc poza Polską.
TWOJE NAJBLIŻSZE PLANY…
Wakacje, pierwsze od dwóch lat- zmierzam wygrzać się na plaży w Brazylii. Następnie lecę na kontrakt do Portugalii, bezpośrednio stamtąd przenoszę się do Seulu na kilka miesięcy. Potem wracam na chwilę do Polski, w międzyczasie ustalając z moją agencją plan na kolejne miesiące.
W JAKIM MIEJSCU CHCIAŁABYŚ BYĆ ZA 5 LAT?
Pozwalającym na ciągły rozwój, niezbyt monotonnym…
NAJLEPIEJ PRACUJE MI SIĘ, GDY…
Cała ekipa, z którą pracuję jest entuzjastycznie nastawiona do projektu i wspólnie tworzymy coś wyjątkowego.
KIM CHCIAŁAŚ ZOSTAĆ JAK BYŁAŚ MAŁA?
Fotografem National Geographic albo żeglarzem.
CO CIĘ MOTYWUJE?
Moi bliscy. Zawszę mogę na nich liczyć, gdziekolwiek jestem na świecie.
CO NAJBARDZIEJ CENISZ U INNYCH?
Szczerość i ciekawość świata. Zdolność do odnalezienia pozytywów w każdej sytuacji, poczucie humoru…. Odwagę.
Z KIM ZAMIENIŁABYŚ SIĘ ŻYCIEM NA JEDEN DZIEŃ?
Z Billem Murrayem
GŁÓWNA CECHA CHARAKTERU TO…
Kreatywność
NAJWIĘKSZA WADA I ZALETA…
Szybko się nudzę – potrzebuję ciągle nowych wyzwań. Zaleta? Zdolność adaptacji do każdej sytuacji.
TWÓJ IDOL Z DZIECIŃSTWA…
Mój tata.
ULUBIONE MIEJSCE NA ZIEMII…
Warszawa, latem.
CO ZABRAŁABYŚ ZE SOBĄ NA BEZLUDNĄ WYSPĘ (3 RZECZY)?
Moją muzykę, zdjęcia, które robię przyjaciołom i mój aparat.
CZY JEST COŚ, CO CIĘ WYPROWADZA Z RÓWNOWAGI?
Zbyt szybkie ocenianie ludzi i sytuacji.
SŁOWA, KTÓRYCH NADUŻYWASZ TO…
Olaboga
TWOJA ULUBIONA KSIĄŻKA…
„Potęga teraźniejszości” Ekharta Tolle i ostatnio jestem zafascynowana książkami Murakamiego.
ULUBIONA RZECZ W SZAFIE…
Chyba w walizce..? : ) Moja skórzana kurtka.
CZEGO NIGDY NIE ZAŁOŻYSZ?
Chyba nie ma takiej rzeczy. Nie przepadam za zwierzęcymi wzorami, więc raczej nie wyszłabym w „panterce” na miasto.
Z KIM ZAMIENIŁABYŚ SIĘ NA GARDEROBĘ?
Z Alexą Chung
NAJBARDZIEJ INSPIRUJĄCA OSOBOWOŚĆ W ŚWIECIE MODY…
Co miesiąc inna…
JAK BRZMI TWOJE MOTTO?
Bądź taką osobą, jaką chciałabyś spotkać.
OBECNY STAN TWOJEGO UMYSŁU…
Miliony pomysłów w jednym momencie.
