Ekologiczne, etyczne, zrównoważone, odpowiedzialne, w duchu slow. Coraz więcej polskich marek deklaruje, że nie jest im wszystko jedno, co produkują, z czego, gdzie i czyimi rękami. Kolejni projektanci i ich firmy udowadniają, że w dobie fast fashion można objąć alternatywny kurs.
I tak, okazuje się, że można z powodzeniem prowadzić biznes i proponować dobry design, przy jednoczesnym poszanowaniu środowiska i ludzi. Jak robi się to w Polsce? Przepytujemy twórców rodzimych marek o ich przepis na odpowiedzialną modę. Ponieważ: slow is the new sexy!
Natalia Rochacka, MINOU Cashmere
Czym dla Ciebie jest zrównoważona moda?
W świecie masowej chińskiej produkcji, coraz szybszego tempa życia i pogoni za nowościami, zrównoważona moda to propozycja dla osób, które nie chcą poddać się tym trendom. Dla tych, którzy szukają “ludzkiego czynnika” w tym co kupują, szukają jakości produktów i historii, która stoi za marką i tym co oferuje. Dla tych, dla których ważne jest, żeby to, co kupują, było tworzone z szacunkiem dla ludzi i natury.
Jak realizujesz filozofię zrównoważonej mody w swojej marce?
Moje szale powstają w małej manufakturze w Nepalu, gdzie każdy szal jest tkany ręcznie. Cały proces, od zbierania wełny do farbowania i kontroli jakości, jest prowadzony ręcznie. Właściciel manufaktury prowadzi wiele programów socjalnych – kursy zawodowe dla samotnych matek, przedszkole i szkoła dla dzieci pracowników, pomoc dla najbiedniejszych mieszkańców po trzęsieniu Ziemi w 2015 roku. Takie właśnie podejście do biznesu było dla mnie równie ważne, co jakość produktów, kiedy szukałam partnera biznesowego.
Jakich materiałów używacie i gdzie szyjecie? Jak wygląda Wasz proces produkcji?
MINOU Cashmere to marka produktów ze 100% kaszmiru. Nie stosujemy przy produkcji żadnych mieszanek przędzy. Produkcja odbywa się w Kathmandu, w manufakturze, która od pokoleń zajmuje się tkaniem produktów z kaszmiru. Wełna zbierana ręcznie z krzaków, o które ocierają się kozy, lub pozyskiwana poprzez wyczesywanie, jest przygotowywana do produkcji, po czym trafia do tkalni. Tutaj rozpoczyna się proces tkania lub dziania naszych szali. Gotowe szale trafiają do specjalisty od farbowania, gdzie zyskują pożądany kolor podczas prowadzonego ręcznie procesu barwienia. Po suszeniu są poddawane kontroli jakości, ręcznie wykańczane i pakowane.
Czy Polacy są gotowi na zrównoważoną modę?
Zauważam coraz większą grupę świadomych kupujących, dla których jakość produktów wytwarzanych ręcznie w etyczny sposób jest bardzo ważna. Grono klientów MINOU Cashmere rośnie, jest to dla mnie wyraźny sygnał, że droga, jaką prowadzę moją markę, znajduje coraz większe zainteresowanie, a co za tym idzie – wierzę że tak, Polacy są coraz bardziej gotowi na zrównoważoną modę.
Bartosz Ladra, ELEMENTY
Czym dla Was jest zrównoważona moda?
To przede wszystkim moda, która nie jest jedynie zjawiskiem sezonowym. Nasze ubrania nie są zakładnikami bieżących trendów i nadają się do noszenia przez kilka lat. Obecnie branża modowa jest skonstruowana tak, żeby narzucić konsumentom presje kupowania, wzbudzić w nich przekonanie, że ubrania się szybko starzeją i w związku z tym trzeba nieustannie wymieniać zawartość szafy. W konsekwencji mamy ogromną presję na niską cenę towaru, to prowadzi do ogromnych kosztów środowiskowych i społecznych po stronie ludzi produkujących te towary, najczęściej w krajach tzw. trzeciego świata. Nie jest to zjawisko obce również w Polsce. Efekt finalny to tony ubrań, które lądują przedwcześnie na śmietniku, globalny koszt produkcji takiej mody jest wręcz niewyobrażalnie wysoki. W odpowiedzi na to chcemy dostarczać ubrania, które w założeniu będą miały długie życie. Ponadto ich prosta elegancja i odwołanie do ponadczasowych form mają skutkować tym, że łatwo się łączą z tym co ludzie już mają bądź będą mieli w swoich szafach.
Czytaj także: Jak zbudować zrównoważoną garderobę – triki
Jak realizujecie filozofię zrównoważonej mody w swojej marce?
Zrównoważona moda to bardzo ciekawe i nabierające na znaczeniu zjawisko. W swoim działaniu implementujemy takie założenia trendu jak: 1. odpowiedzialna społecznie, lokalna produkcja, która umożliwia uniknięcie nadprodukcji i marnotrawstwa; 2. brak agresywnego marketingu i radykalnych, permanentnych przecen, które prowadzą do pochopnego kupowania zbytecznych ubrań; 3. używanie w produkcji tenclu, modalu, rayonu i wiskozy, które obok jakości, są cenione za bycie jednymi z najbardziej ekologicznych wśród materiałów. Nieustannie zastanawiamy się też jak udoskonalić nasze działanie, aby uczynić je mniej uciążliwym dla środowiska. Ostatnio wyeliminowaliśmy plastik z opakowań przesyłek, łącznie z taśmą klejącą, która jest obecnie papierowa. Ponadto, wprowadziliśmy w sklepie online możliwość wyboru spakowania zamówienia w karton, który już był użyty w tym celu. Jeśli tylko dysponujemy opakowaniem, które nadaje się do ponownego użycia będzie priorytetowo wykorzystane. W ten sposób chcemy ograniczyć ilość produkowanych śmieci.
Jakich materiałów używacie i gdzie szyjecie? Jak wygląda Wasz proces produkcji?
Zdecydowana większość używanych przez nas materiałów jest produkowana na terenie Unii Europejskiej. Współpracujemy z producentami z Polski, Hiszpanii, Włoch, Bułgarii czy Niemiec. Zakładamy, że ma to wpływ się na wysokie standardy w zakresie ochrony środowiska, wymuszane przez unijne regulacje. Używamy także tkanin pochodzących z innych części świata. Kupujemy je od pośredników i niestety oni nie dzielą się informacjami, co do dokładnego miejsca ich produkcji, niemniej jednak są to przede wszystkim wspomniane wcześniej: tencel, modal czy wiskoza, które cieszą się dobrą opinią, jeśli chodzi o wpływ na środowisko. Co do szycia, to obecnie wszystkie nasze ubrania są wykonywane w Warszawie i okolicy, w naszej pracowni, bądź zaprzyjaźnionych szwalniach. W przeszłości pracowaliśmy też z zakładami z Łodzi. Pomimo rosnącej produkcji, chcemy zachować jej lokalność, tzn. nie zamierzamy przenosić jej poza Polskę.
Czy Polacy są gotowi na zrównoważoną modę?
Z pewnością wzrasta świadomość społeczna w tym temacie. Nie bez znaczenia jest też fakt rosnącej zamożności Polaków. Zrównoważona moda to moda, która z uwagi na wyższe standardy produkcji, więcej kosztuje. Chociaż należy podkreślić, że cenowo śmiało konkurujemy z sieciowymi markami, jak COS, MassimoDutti czy Zara i w wielu kategoriach nasze produkty są nawet tańsze, np. płaszcze. Patrząc jednocześnie na rosnące zainteresowanie modą, myślimy, że jak najbardziej jest miejsce i czas w Polsce na marki takie jak nasza. Niemniej jednak, widać jeszcze wyraźną różnicę w podejściu Polaków z jednej strony i osób z tzw. Europy Zachodniej z drugiej. Dużo zamówień wysyłamy do Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Ta grupa naszych klientów w dużo większym stopniu zwraca uwagę na to jak działamy. Często i entuzjastycznie komentuje to co i jak robimy, bardzo pozytywnie odnoszą się do takich akcji jak: rezygnacja z uczestnictwa w Black Friday czy pakowanie przesyłek w używane kartony. Jesteśmy jednak bardzo dobrej myśli i widzimy, że Polsce sprawy ewoluują w podobnym kierunku.
Działacie na zasadzie “przejrzystości cen”. Co to jest i dlaczego zdecydowaliście się na taki krok?
Przejrzystość to cen to nasza charakterystyczna cecha. Wierzymy, że cena ubrania powinna być wyznaczona jakością wykorzystanych materiałów oraz pracą włożoną w jego stworzenie. Z tego powodu dzielimy się z naszymi klientami informacjami o procesie produkcji ubrań i jego kosztach. Zdecydowaliśmy się na ten krok, żeby dać klientom pełny obraz sytuacji, zagrać w otwarte karty i zbudować z nimi relację opartą na zaufaniu, a jednocześnie pokazać, że nasze marże są racjonalne i kilkukrotnie niższe niż dużych marek sieciowych.
Karolina Jakimiak-Kwaśniewska, ROE [&] JOE
Czym dla Was jest zrównoważona moda?
Zrównoważona moda to dla nas bycie fair. Jest to nasze motto – fair wobec siebie, Klienta i ziemi, na której żyjemy i dzięki której żyjemy. Staramy się, aby wszystkie nasze produkty były wytwarzane według zasady CSR. Póki co udaje nam się to na każdym kroku budowania marki.
Jak realizujecie filozofię zrównoważonej mody w swojej marce?
Szukamy tkanin i dzianin organicznych lub z recyklingu– z tym drugim jest bardzo ciężko, ale się udaje. Chcemy, aby nasze ubrania były nie tylko szyte z dobrych materiałów, ale były też ładne, więc czasami musimy dopasować dany krój do tkaniny. Sam proces szukania tkanin i dzianin jest dość długi. Odzież dla dzieci musi być miękka i komfortowa, dlatego często decydujemy się na zastosowanie wykończeń zmiękczających tkaniny.
Jakich materiałów używacie i gdzie szyjecie? Jak wygląda Wasz proces produkcji?
Szyjemy w Polsce. Pracę zlecamy paniom, które prowadzą swoje szwalnie we własnych domach lub obok nich, zatrudniają sąsiadki i jak je odwiedzamy czujemy bardzo rodzinny klimat. Pani Jola i Pani Hania stoją za starannym wykończeniem naszych ubranek, dbają o każdy detal i nitkę w odzieży Roe[&]Joe. Nie wyobrażam sobie, by nasze ubranka dla dzieci miały szyć inne dzieci, na przykład w Indiach lub Bangladeszu. Jest to dla mnie temat bardzo drażliwy i trudny, ale jestem dumna, że udaje nam się połączyć wysokiej jakości tkaniny, wysokiej jakości szycie z przystępną ceną produktu końcowego. Tkaniny, z których szyjemy zawsze są biodegradowalne lub z dodatkiem nici z recyklingu. Ostatnio udało mi się znaleźć plastikowe guziki, które również są z recyklingu! W przyszłym roku będziemy ich używać. 98% naszego produktu jest biodegradowalne.
Czy Polacy są gotowi na zrównoważoną modę?
Oczywiście! Trzeba o tym jak najwięcej mówić i uświadamiać. Wybierając materiały, przy których produkcji nie ucierpiała nasza ziemia, dbamy o przyszłość naszą, naszych dzieci i kolejnych pokoleń. Uważam, że to jest wspaniałe.
Julia Turewicz, NAGO.store
Czym dla NAGO Store jest zrównoważona moda?
Moda zrównoważona to przeciwieństwo tzw. „fast fashion”, gdzie liczy się wyłącznie niska cena i wciskanie klientom jak największej liczby ubrań, których, umówmy się, większość z nas i tak ma za dużo. Z naszej perspektywy, zrównoważone podejście do mody to przede wszystkim projektowanie rzeczy, które są uniwersalne, trwałe, nie wyjdą z mody po jednym sezonie i można łatwo łączyć je z innymi rzeczami. Nasze produkty są wykonane z najlepszych materiałów, które są ekologoiczne, dobre dla naszej skóry i bardzo wytrzymałe – dzięki temu klientki NAGO mogą cieszyć się swoimi ulubionymi ubraniami przez wiele sezonów. Każda z nas ma kilka takich ciuchów, które kochamy i nosimy na okrągło – i to właśnie słyszymy od klientek, kiedy pytamy co wyróżnia NAGO. Dziewczyny, które kupują u nas jedno body, bardzo szybko wracają po kolejne produkty.
Jak realizujecie filozofię zrównoważonej mody w swojej marce?
Staramy się zachować równowagę we wszystkim, co robimy – począwszy od projektowania, przez cały proces produkcji i dystrybucji, do sprzedaży włącznie. Namawiamy klientki do kupowania tylko tych rzeczy, których faktycznie potrzebują i w których czują się dobrze. Produkujemy lokalnie, z najwyższej jakości certyfikowanych, ekologicznych tkanin, dzięki czemu zmniejszamy negatywny wpływ branży na degradację środowiska. Niemalże w 100% udało nam się wyeliminować plastik (niektóre materiały mają kilka procent domieszki elastanu, żeby produkty lepiej leżały na ciele), używamy wyłącznie metalowych zapinek bez dodatku niklu, szyjemy z nowoczesnych i dobrych dla skóry materiałów takich jak cupro i tencel. Wiemy, że sprzedaż ubrań, to nie tylko tkaniny, pomyśleliśmy też o opakowaniach. Ubrania NAGO pakujemy w ekologiczne bawełniane woreczki, które jak wiadomo, zawsze do czegoś się przydają – chociażby na brudną bieliznę albo do kupowania warzyw (zamiast pakowania ich w plastikowe siatki).
Jakich materiałów używacie i gdzie szyjecie? Jak wygląda Wasz proces produkcji?
Każdy model testujemy na początku na sobie i na zaprzyjaźnionych dziewczynach – chcemy mieć pewność, że sprawdzi się na różnych typach sylwetki. Następnie gotowe projekty i wykroje trafiają do naszych szwalni, gdzie własnoręcznie szyją je dla nas krawcowe z wieloletnim doświadczeniem. Bardzo cenimy ich pracę, bo to dzięki nim nasze produkty spełniają oczekiwania najbardziej wymagających klientek. Do produkcji używamy wyłącznie najlepszej jakości, certyfikowanych, ekologicznych materiałów. Oczywiście wpływ tego, co robimy na środowisko naturalne, jest dla nas ważny, ale prawda jest taka, że takie materiały zupełnie inaczej zachowują się na skórze i są po prostu znacznie zdrowsze. Coraz częściej zwracamy uwagę na skład jedzenia i kosmetyków – nie chcemy konswerwantów, ulepszaczy, parabenów czy SLS. Tajemnicą branży tekstylnej jest fakt, że do produkcji najtańszych ubrań używa się takiej samej albo jeszcze gorszej chemii. Nasze materiały są znacznie droższe, ale dzięki temu mamy pewność, że ubieramy klientki w najlepszej jakości produkty, które nie mają negatywnego wpływu na ich ciało i zdrowie. Co prawda nie jesteśmy w stanie wyeliminować plastiku w 100%, ale jeśli go używamy – robimy to świadomie i w minimalnych ilościach. Na przykład bez kilkuprocentowej domieszki elastanu do organicznej bawełny, nasze body nie leżałyby tak dobrze na ciele, a co gorsze przy intensywnym użytkowaniu mogłoby z czasem tracić fason. Każda decyzja dotycząca materiałów i dodatków jest w NAGO przemyślana, dzięki czemu nasze ubrania posłużą znacznie dłużej.
Czy Polacy są gotowi na zrównoważoną modę?
Zdecydowanie tak! Dostajemy bardzo dużo wiadomości od dziewczyn, które są zachwycone naszym projektem. Wiele klientek wraca do nas kilkakrotnie po kolejne produkty i mówią, że kiedy zakładają na swoje ciało ubrania wykonane ze zwykłych materiałów, różnica jest ogromna. Przed nami bardzo dużo pracy w kwestii edukowania rynku, ale idee, które nam przyświecają, bronią się same. Jesteśmy pewni, że przyszłość mody, to właśnie zrównoważone podejście.
Klaudia Rozwadowska, ROZWADOWSKA BAGS
Czy dla Was jest slow fashion i jak ta filozofia jest realizowana w Waszej marce?
Filozofia slow fashion według nas opiera się na kilku kwestiach. Pierwszą z nich jest współpraca z lokalnymi podwykonawcami. Świadomie wybraliśmy firmy, z którymi tworzymy naszą markę. Znamy się od 7 lat, nasze relacje układają się bardzo dobrze, a ich konsekwencją jest nasz produkt, czyli torebki. Wytwarzamy je ze skór pochodzenia naturalnego. Robimy to odpowiedzialnie i czujemy wagę tej decyzji. Podczas procesu projektowania bierzemy pod uwagę nie tylko wygląd torebki, ale również zużycie materiału. Praktycznie każdy kawałek skóry, który posiadamy, staramy się maksymalnie wykorzystać np. przy produkcji małych kosmetyczek lub breloków.
Slow fashion jest dla nas związana również z momentem zakupu przez klientki. Cieszymy się, że nasze produkty są wysokiej jakości i dzięki temu dajemy właścicielkom możliwość kupowania jednego produktu, który posłuży im przez kilka lat.
Czytaj także: Polskie marki obuwnicze – wysoka jakość i piękny design
ZRÓWNOWAŻONE POLSKIE MARKI: ETYCZNA MODA MADE IN POLAND
Polski rynek zrównoważonej mody dynamicznie się rozwija. Nieustannie powstają nowe marki, których główną ideą jest tworzenie w duchu slow, przy zachowaniu jak największej transparentności i etyczności produkcji. Sprawdzamy co produkują, z jakich materiałów i w jaki sposób oraz jaka filozofia im towarzyszy.
ŁYKO
Marka została stworzona przez dwie siostry – Marię i Helenę – z myślą o stworzeniu produktu trwałego i pięknego. Łyko działa etycznie, tym był podyktowany wybór tkaniny, dodatków, miejsce oraz sposób produkcji. Projekty marki szyte są w Polsce z lnu pochodzenia polskiego i litewskiego. Założycielki postawiły na len, ponieważ jego produkcja użyźnia glebę, a w tym procesie nie wykorzystuje się chemii a jedynym odpadem są pyły. Len jest 100% naturalną tkaniną, całkowicie biodegradowalną. Jest również niezwykle trwały – lniana pościel ma szanse być użytkowana przez nas znacznie dłużej niż na przykład bawełniana. Też dlatego, że ma w sobie niesamowity urok i szybko nam się nie znudzi.
Marce towarzyszy idea LESS WASTE. Od ekologicznych opakowań i papierowej taśmy, przez kokosowe guziki doszywane do pościeli i ubrań, kończąc na wykorzystywaniu ścinków materiałów i nadawaniu im drugiego życia. Ubrania marki projektowane są w taki sposób, aby zawsze były „modne” i zostały na dłużej. Niesamowite właściwości lnu tylko w tym pomagają. Zarówno latem, jak i zimą utrzymuje optymalną dla ciała temperaturę. Co więcej, pięknie się starzeje: z każdym praniem i prasowaniem staje się coraz bardziej miękki. Jest biodegradowalny i bezodpadowy a na dodatek jego włókna nie zawierają metali ciężkich ani innych szkodliwych domieszek.
SEASIDE TONES
Filozofia marki założonej w 2015 roku w Sopocie opera się na prostocie designu i naturalnych materiałach najwyższej jakości. Wszystkie ubrania marki powstają w Polsce, z polskich tkanin, dlatego Seaside Tones szczyci się tym, że projekty są w 100% MADE IN POLAND. Do produkcji używane są naturalne surowce, głównie len, który jest jedną z najmocniejszych i najtrwalszych tkanin, a także posiada niezwykłe właściwości termoregulacyjne. Jego uprawa jest mało wymagająca, dzięki temu nie szkodzi środowisku naturalnemu.
Dodatkowo, marka Seaside Tones dba o ekologię, wybierając roślinne i kompostowalne opakowania do zamówień. Opakowania kompostowalne są odpowiedzią na te zrobione z materiałów biodegradowalnych, które nadal zanieczyszczają środowisko ze względu na rozpad na plastikowe mikrocząsteczki.
BYNAMESAKKE
Od samego początku w roku 2008 marka bynamesakke jest przyjazna środowisku i w 100% ekologiczna. Założyciele Iza i Robert wiedzą, że poza modą liczy się dużo więcej i chcą jak najbardziej pozytywnie wpływać na świat. Jako weterani myśli ekologicznej i pionierzy niszowych marek typu basic w Polsce, pragną tworzyć wysokiej jakości modę, która jest ponadczasowa. Jednocześnie, dbając o etyczne procesy produkcji i wybierając rozwiązania przyjazne środowisku.
Główną ideą marki jest zrównoważony rozwój i ograniczenie nadmiaru odpadów i dewastacji naszej planety. Poprzez współpracę z polskimi szwalniami, bynamesakke wspiera polską gospodarkę, a przede wszystkim małe, lokalne firmy. Wybór farbiarni, która stosuje rozwiązania prośrodowiskowe, takie jak ograniczanie zużycia wody i obniżanie zużycia energii elektrycznej i cieplnej, był oczywisty. Marka szczyci się tym, że używa tylko wysokojakościowej bawełny, produkowanej na indywidualne zamówienie, posiadającej certyfikat Fair Trade. Od wielu lat znaczna cześć kolekcji szyta jest z biodegradowalnego tencela.
Co ciekawe, wszystkie niesprzedane ubrania zostają przerobione. Marka nigdy nie wyrzuca swoich produktów.
WILD’N’SLOW
Pomysł na Wild’n’Slow zrodził się na Karaibach. Projektantka Joanna Kuś-Martinez postanowiła stworzyć markę dla kobiet świadomych, kochających swobodę i otwartych na nowe doświadczenia. Główną zasadą, która przyświeca Wild’n’Slow jest bycie 100% eko, ponieważ środowisko jest dla marki najważniejsze. Wykorzystywane tkaniny są zawsze naturalne, opakowania nadają się do recyklingu, a łańcuch dostaw jest możliwie najkrótszy.
Aby skutecznie zredukować negatywny wpływ produkcji na środowisko marka zdecydowała się produkować mniej. Oraz produkować takie ubrania, których nie trzeba wymieniać po pierwszym sezonie. Dlatego projekty Wild’n’Slow wykonane są dokładnie przemyślane i zaprojektowane, a na końcu uszyte z trwałych, przyjaznych środowisku tkanin.
Marka wspiera także ideę circular fashion. Noszenie ubrania przez kolejny rok zmniejsza jego ślad węglowy o 24%. By jeszcze zwiększyć jego cykl życia, wystarczy je naprawiać. Swoim klientom Wild’n’Slow oferuje pomoc w naprawie popsutych lub wadliwych egzemplarzy. Do końca istnienia marki.
PULPA
Marta Maruszczyk, założycielka marki, modą zafascynowana była od dzieciństwa, dojrzewała wraz ze swoim hobby. Szyła po godzinach, by w końcu zamienić to w tworzenie na pełen etat.
Marka Pulpa zrodziła się z potrzeby tworzenia i niezależności. Z marzeń o tym, by żyć po swojemu i tworzyć swój świat – w którym nie jest się niewolnikiem posiadania, w którym woli się być niż mieć, przeżywać niż zdobywać. Świat, w którym ceni się jakość, a nie ilość, w którym ważne jest otaczanie się pięknem. Świat uważny i etyczny, otwarty, ale skupiony na tutaj i teraz. Świat wierzący w to, że to, co mamy obok, jest dobre i wystarczające, ale ciekawy inspiracji z daleka.
Pulpa jest unikatowa – szytych ręcznie modeli powstaje zwykle niewielka ilość, zanim skończy się piękny materiał albo powstanie nowa kolekcja. Pulpa jest na tyle elegancka, by zaspokajać pragnienie piękna, i na tyle wygodna, że spełnia potrzebę swobody.
MA BICHE
MA BICHE bieliźniana marka, której główną wartością jest biodegradowalność i naturalne materiały. Do tworzenia swoich projektów marka używa tylko naturalnych włókien, które są zdrową alternatywą dla syntetycznych pochodnych ropy naftowej. Misją MA BICHE jest zmiana podejścia do bielizny, powrót do naturalnych materiałów, promowanie uczucia luksusu i zdrowia, a także szacunku i miłości do Matki Ziemi. Marka pragnie zachęcić swoje klientki do uważności w kwestii składów ubrań, skłonić do refleksji oraz zwrócić uwagę na materiały, które znajdują się najbliżej ich skóry. Ma Biche to zdrowa, naturalna alternatywa dla sztucznej, plastikowej bielizny.
Jedwab jest materiałem biodegradowalnym. Marka dołożyła wszelkich starań, żeby ograniczyć ilość gumek, które zawierają sztuczny elastan. Wszystkie inne dodatki wykonane są z metalu, które można usunąć, w celu prawidłowej utylizacji. Marka uważa, że zmiany należy zaczynać od producenta, dlatego do każdego zamówienia dołącza instrukcję poprawnego metalowych fragmentów od bielizny.
ALEXANDRA K
Marka założona w 2014 roku specjalizuje się w wegańskich i przyjaznych środowisku torebkach i akcesoriach. Wszystkie projekty szyte są ręcznie w Polsce z innowacyjnych tkanin, które nie tylko są wegańskie, ale też całkowicie ekologiczne. Marka wykorzystuje rzadkie skóry z jabłek, ananasa, kukurydzy i wielu innych roślin. Alexandra K posiada certyfikaty PETA i Fur Free Retailer, które gwarantują klientom marki pewność materiałów i producentów.
Marka jako jedna z pierwszych w Polsce zaczęła wykorzystywać innowacyjną skórę Freedom-Leather, która jest tkaniną powlekaną podobną do tkanin pokrytych PVC (vinyl) i tkanin powlekanych poliuretanem. Wyjątkowość Freedom-Leather polega na tym, iż wykonana jest w 100% z silikonu, który nie zawiera tworzyw sztucznych oraz ropy naftowej. Tkanina ta ceniona jest za swoją trwałość i zrównoważoną jakość. Nie tylko sama tkanina jest przyjazna dla środowiska, ale również jej produkcja, która wymaga mniejszego zużycia wody, surowców oraz elektryczności w porównaniu do produkcji tkanin PU i PVC. Dzięki czemu jest bardziej bezpieczna i zdrowsza dla ludzi.
Dodatkowo, marka jest laureatem wielu nagród PETA za najlepszą torebkę damską i wegańską kurtkę motocyklową.
Założycielom Alexandra K zależy na estetyce i funkcjonalności produktów, ale też całkowitej transparentności i ochronie natury. Marka jest przyjazna dla środowiska, a torebki, które sprzedaje są ponadczasowe i klasyczne.
Dlaczego warto kupować ubrania marek zrównoważonych?
Zastanawiasz się czy w Twojej szafie powinny znaleźć się ubrania i akcesoria marek zrównoważonych? Pamiętaj, że moda sustainable to nie tylko etyczne rozwiązania, ale także także wysoka jakość projektów. Marki slow stają w kontrze do masowej produkcji fast fashion i tworzą ubrania, które przy odpowiedniej pielęgnacji można nosić przez całe lata, a nie tylko przez jeden sezon.
To więc dobry wybór dla osób, które pragną jakościowych rzeczy w swojej szafie, które długo będą dobrze wyglądać, ale także najprostszy sposób na redukcję konsumpcji – w ten sposób kupujesz rzadziej i mniej, ale lepiej.
Moda zrównoważona zwykle przekłada się także na ponadczasowe wzornictwo, które opiera się trendom. Takie ubrania można dowolnie ze sobą łączyć na wiele różnych sposobów i cieszyć się nimi przez wiele lat. Co więcej, wyglądają one pięknie na osobach w każdym wieku!
Zdjęcie główne: Instagram @seasidetones