Najczęściej pisaliście o powrotach do dzieciństwa, o osobach, które już odeszły, narodzinach Waszych dzieci, pierwszych miłościach, o momentach szczęścia, ale także smutku, chwilach które chcielibyście wymazać z pamięci lub zmienić bieg wydarzeń. Wielu z Was jednak z zadowoleniem spoglądało na swoje życie, którego za nic nie chcielibyście zmieniać. Nic dziwnego, że nie było nam łatwo. Po długich naradach i godzinach przeglądania Waszych zgłoszeń udało nam się z trudem wyłonić trzech zwycięzców. Mamy więc przyjemność przedstawić Wam nagrodzone prace, które otrzymują od nas zegarki marki Lorus ! Gratulujemy!
URSZULA CZ. Z BIAŁEGOSTOKU
Gdybym mogła cofnąć czas to wróciłabym do momentu, kiedy byłam małą dziewczynką i razem z moim rodzeństwem spędzałam wakacje na wsi. Tak, to był cudowny, beztroski czas, dlatego chciałabym przeżyć to jeszcze raz! Nie było smartfonów, tabletów, internetu, a to jak spędzaliśmy czas zależało od naszej bujnej wyobraźni i wiecie co? Nigdy nie było nudno, zabawa w warzywniak, gry planszowe i wiele więcej sprawiała nam niezłą radochę! W tej malutkiej miejscowości nie było sklepu, natomiast przyjeżdżał on codziennie koło 12. Tak, przyjeżdżał, był to sklep w autobusie. To był czas kiedy 2 złote to była fortuna, a radość kupienia coś za to była ogromna. Gdyby dało się cofnąć czas i przeżyć te chwile jeszcze raz dałabym za to wszystko. Całe szczęście są wspomnienia, a takie chwile wspominać warto.
PIOTR W. Z KONSTANTYNOWA ŁÓDZKIEGO
Gdybyście mogli cofnąć czas, do jakiego momentu chcielibyście wrócić, by przeżyć go raz jeszcze lub zmienić bieg wydarzeń?
Ja zdecydowanie chciałbym móc zawsze cofnąć czas o 1 min, za każdym razem, gdy po jakiejś mojej wypowiedzianej głupocie w kierunku żony, słyszę od niej: „a nie mówiłam” 🙂
PAWEŁ B. Z KIELC
Gdybym mógł cofnąć czas to myślę że zrobił bym to ze 100% pewnością. Jestem od prawie 8 lat zakochany we wspaniałej kobiecie o cudownym imieniu Marta. Tworzymy razem bardzo fajny i zgrany związek. Niebawem będziemy ustalać datę ślubu. Po prawie 8 latach stwierdzam że gdyby dało się cofnąć czas to bym to zrobił i przed ołtarzem stanął kilka lat wcześniej. Szkoda tych kilku lat, ale……..myślę że fajnym prezentem było by podarowanie ukochanej zegarka, który maiłby nam odmierzać same szczęśliwe godziny i być podziękowaniem że te 8 lat wytrwałości i przede wszystkim cierpliwości.