Każda para planująca ślubną uroczystość marzy o tym, aby ich wesele było niezapomniane i jedyne w swoim rodzaju. Czasami nadmiar inspiracji może jednak przynieść niezamierzony efekt, bo w końcu „co za dużo, to niezdrowo”. W takich sytuacjach pomocne okazują się takie projekty jak Pracownia Kwiatów i Dekoracji Nakokarde.
Stare obdrapane skrzynie, balie, gąsiory, słoiki czy jutowe worki. Brzmi jak wnętrze starego strychu? Nie tylko! Według Nakokarde, te wszystkie elementy nadają się właśnie do stworzenia scenerii weselnej w klimacie vintage. Im starzej, tym lepiej! „Chodzi o to, żeby tak naprawdę za bardzo się nie starać, bo nie musi być równo, symetrycznie. Przede wszystkim ma być naturalnie” – mówi florystka Nakokarde, Anna Rutkowska.
Elementy scenografii to połowa sukcesu. Nigdy obejdzie się jednak bez kwiatów, więc tutaj możemy szaleć do woli! Rutkowska radzi, aby śmiało mieszać wszystkie kolory tęczy, trzymać się kilku określonych lub wybrać jedną tonację. Możemy skorzystać z jednego rodzaju kwiatów lub łączyć ze sobą różne gatunki np. różę z rumiankiem. Gotowe bukiety wkładamy do słoiczków, butelek, skrzynek i gdzie tylko podpowie nam fantazja.
W naszej galerii możecie znaleźć przykład takiej weselnej realizacji w stylu vintage, wykonanej przez Nakokarde we współpracy z Pracownią My Big Day.